Kontakt z nami

Kino

BTS „Escape Room: Tournament of Champions” z Adamem Robitelem

Opublikowany

on

Escape Room: Turniej Mistrzów

Escape Room: Turniej Mistrzów trafi do kin w piątek, 16 lipca 2021 roku! Kontynuacja przebojowego thrillera akcji z 2019 roku może się pochwalić imponującą obsadą starych i nowych twarzy oraz wystarczającą liczbą zwrotów akcji, które trzymają cię w napięciu, dopóki nie pojawią się napisy końcowe.

W oczekiwaniu na nowy film, powracający reżyser Adama Robitela (Zdobycie Deborah Logan) usiedli z iHorror, aby omówić projekt i odrobinę podnieść kurtynę dla fanów, którzy są gotowi na kolejną odsłonę serii.

Escape Room: Turniej Mistrzów odbył długą podróż na ekran. Zdjęcia do produkcji zakończono w styczniu 2020 roku. Niecałe dwa miesiące później świat znalazł się w środku globalnej pandemii, która spowodowała zamknięcie kin i umieszczenie większości filmów w harmonogramie premier, który jest codziennie aktualizowany, aby uwzględnić opóźnienia i zawieszenia.

Escape Room nie był wyjątkiem. Data premiery filmu została przesunięta do przodu i do tyłu, a ostatnio ogłoszono, że trafi do kin w styczniu 2022 roku, kiedy nagle przesunął się o sześć miesięcy do lipca. Reżyser przyznaje, że zbliżająca się premiera filmu jest niemal surrealistyczna.

„Byłem psychicznie przygotowany na to, że wyjdzie w styczniu” – wyjaśnił Robitel. „W styczniu odniosłem dwa sukcesy. Byłem więc na to przygotowany mentalnie. W pewnym sensie cieszę się, że nadejdzie wcześniej, ponieważ już nad nami nie wisi. Zwykle lipiec jest jak monolityczne filmy, więc pojawienie się małego filmu takiego jak nasz jest ekscytujące. Oni mają do nas takie zaufanie. To też trochę zniechęcające. Jestem podekscytowany, ale też bardzo zdenerwowany. Więc staram się trzymać od tego trochę z daleka. Zamierzam być offline w lesie, wędrować, bo to trochę szalone tworzenie”.

Mimo to, mówi, są rzeczy, które bez wątpienia będą rezonować z widzami w inny sposób niż pierwotnie zamierzali w świecie, który wciąż wychodzi z pandemii. Kontynuacja mocno opiera się na idei wyborów i tego, ile mamy władzy nad własnym życiem.

Reżyser Adam Robitel z Loganem Millerem i Taylorem Russellem na planie filmu ESCAPE ROOM: TURNIEJ MISTRZÓW wytwórni Columbia Pictures.

„To, co jest bardziej ekscytujące w kontynuacji, to uświadomienie sobie, że nie chodzi tylko o pokoje ewakuacyjne” – powiedział. „Cały świat jest zagadką. Każda osoba w twoim życiu, każdy wybór, którego dokonujesz… nie masz wpływu na własne wybory. Myślę, że wychodząc z pandemii, czujemy się, jakbyśmy zostali postawieni na głowie i oto ta monolityczna siła pociąga za sznurki. Pomyślałem, że to fajny sposób na rozszerzenie gry. Nawet pomysł transportu publicznego – pociągu, autobusu lub taksówki – Minos ma moc przyciągnięcia cię z miejsca, w którym myślałeś, że jesteś bezpieczny. To było zabawne wejście w tę historię”.

Oczywiście najlepsza historia na świecie wciąż potrzebuje aktorów i Escape Room: Turniej Mistrzów nie brakuje ekranowych talentów.

Taylor Russell i Logan Miller ponownie wcielają się w swoje role z pierwszego filmu jako Zoey i Ben, a dołącza do nich ekscytujący nowy zespół, z których, jak mówi Robitel, każdy pełnił istotną rolę w obsadzie Poza żywiołową atmosferę Indyi Moore i gwiazdorską jakość Thomasa Cocquerela, prezencję i fizyczność Carlito Olivero oraz nieustępliwość Hollanda Rodena.

„Holland Roden z MTV Teen Wolf jest jak alfa w grupie” – powiedział. „Ona kłóci się z Zoey. Była gotowa na wszystko. Zatopiliśmy ją w piasku, drapała sobie rogówki. Krzyczy: „Zrozumiałeś?!”. Jest pokryta piaskiem na całej twarzy. Było naprawdę zabawnie."

Podobnie jak w pierwszym filmie, Escape Room: Turniej Mistrzów kroczy bardzo cienką linią, jeśli chodzi o ujawnienie wystarczającej ilości informacji o przerażającej Korporacji Minos, aby zainteresować publiczność bez rujnowania tajemniczości. W drugim filmie były to większe i bardziej intrygujące łamigłówki, które stanowią dla widzów takie samo wyzwanie, jak dla postaci na ekranie.

Escape Room: Turniej Mistrzów BTS

„Te filmy są naprawdę trudne” – powiedział reżyser. „W scenariuszu jest napisane: »Ben przychodzi tutaj i robi to«, ale mam jeszcze pięciu innych aktorów, którzy w każdej chwili muszą wiedzieć, co robią. Więc są naprawdę wymagające, wyczerpujące. Zestaw plażowy pachniał jak zdechły krab. Mamy 40 osób spacerujących po piasku. Za każdym razem, gdy piasek był kopany, trafiał ci do oczu. Każdy pokój miał swoje własne wyzwania.”

Piaszczysta scena była oczywiście tylko jedną z gór, na które produkcja musiała się wspiąć. Od zelektryfikowanych wagonów kolejowych po wspaniałe banki w stylu art deco ozdobione śmiercionośnymi siatkami laserowymi, pokoje są wykorzystywane do zmuszania widzów do kwestionowania otaczającego ich świata z taką samą energią, jak Oszukać przeznaczenie, sprawiając, że oglądamy się przez ramię i zastanawiamy, dlaczego potknęliśmy się o własne stopy.

Więc, co Robitel ma nadzieję, że fani wyniosą z filmu, zwłaszcza z możliwości zobaczenia go w kinach?

„Myślę, że na koniec dnia jest to po prostu adrenalina, pełna energii i emocji przejażdżka” — powiedział reżyser. „To film o popcornie. To zabawne na randki. To zabawa z przyjaciółmi. Pozwala zajrzeć za kurtynę morderczej bandy karnawałowych ludzi, jaką jest Minos. Mam nadzieję, że przygotuje grunt pod trylogię. Niebo jest granicą, ale czuję, że drugi film w pewien sposób cementuje franczyzę. Sequele są trudne. dla każdego Alien i Aliens jest niezliczona ilość niewypałów. Mam nadzieję, że fanom naprawdę się spodoba. To moja największa nadzieja”.

Możesz zobaczyć Escape Room: Turniej Mistrzów w kinach już w ten piątek, 16 lipca 2021! Jeśli nie widzieliście zwiastuna, spójrzcie na niego poniżej!

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kliknij, aby dodać komentarz

Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz Zaloguj

Dodaj komentarz

Kino

Seria filmów „Martwe zło” doczeka się DWÓCH nowych części

Opublikowany

on

Ponowne uruchomienie klasycznego horroru Sama Raimiego wiązało się z ryzykiem dla Fede Alvareza The Dead Zły w 2013 roku, ale to ryzyko się opłaciło, podobnie jak jego duchowa kontynuacja Zło Martwe Powstanie w 2023 roku. Teraz Deadline donosi, że serial doczeka się nie jednego, ale drugiej świeże wpisy.

Wiedzieliśmy już o Sebastiena Vanička nadchodzący film, który zagłębia się w uniwersum Deadite i powinien być odpowiednią kontynuacją najnowszego filmu, ale nie zgadzamy się z tym Franciszka Galluppiego i Zdjęcia z domu duchów realizują jednorazowy projekt osadzony w uniwersum Raimiego, oparty na: pomysł, że Galluppi zwrócił się do samego Raimiego. Koncepcja ta jest trzymana w tajemnicy.

Zło Martwe Powstanie

„Francis Galluppi to gawędziarz, który wie, kiedy trzymać nas w napięciu, a kiedy uderzyć nas wybuchową przemocą” – Raimi powiedział Deadline. „To reżyser, który w swoim debiucie fabularnym wykazuje niezwykłą kontrolę”.

Ta funkcja nosi tytuł Ostatni przystanek w hrabstwie Yuma który ukaże się w kinach w Stanach Zjednoczonych 4 maja. Fabuła opowiada o podróżującym sprzedawcy, który „utknął na wiejskim przystanku w Arizonie” i „zostaje wrzucony w straszliwą sytuację zakładnika po przybyciu dwóch rabusiów na banki, którzy nie wahają się przed użyciem okrucieństwa -lub zimną, twardą stalą - aby chronić ich skrwawioną fortunę.

Galluppi to wielokrotnie nagradzany reżyser filmów krótkometrażowych science fiction i horroru, którego uznane dzieła obejmują m.in Wysokie Piekło Pustynne i Projekt Bliźnięta. Możesz zobaczyć pełną edycję Wysokie Piekło Pustynne i zwiastun Gemini poniżej:

Wysokie Piekło Pustynne
Projekt Bliźnięta

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Kino

Fede Alvarez drażni „Obcy: Romulus” za pomocą RC Facehuggera

Opublikowany

on

Obcy Romulus

Szczęśliwego Dnia Obcego! Aby uczcić pamięć dyrektora Fede alvarez który reżyseruje najnowszą kontynuację serii Alien Alien: Romulus, wyciągnął swoją zabawkę Facehugger w warsztacie SFX. Swoje wybryki zamieścił na Instagramie z następującą wiadomością:

„Bawienie się moją ulubioną zabawką na planie #ObcyRomulus zeszłego lata. RC Facehugger stworzony przez niesamowity zespół z @wetawarsztat Szczęśliwy #Dzień Obcy wszyscy!"

Dla upamiętnienia 45. rocznicy powstania oryginału Ridleya Scotta Alien film, 26 kwietnia 2024 został oznaczony jako Dzień Obcy, Z ponowna premiera filmu trafi do kin na ograniczony czas.

Obcy: Romulus to siódmy film z serii, który znajduje się obecnie w fazie postprodukcji, a premiera kinowa planowana jest na 16 sierpnia 2024 r.

W innych wiadomościach z Alien uniwersum James Cameron przedstawiał fanom pudełkowy zestaw Obcy: Rozszerzony nowy film dokumentalny, i kolekcja gadżetów związanych z filmem, których przedsprzedaż zakończy się 5 maja.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Kino

Wydarzenie „Invisible Man 2” jest „bliżej niż kiedykolwiek”.

Opublikowany

on

Elisabeth Moss w bardzo przemyślanym stwierdzeniu powiedział w wywiadzie dla Szczęśliwy Smutny Zmieszany mimo że wystąpiły pewne problemy logistyczne Niewidzialny człowiek 2 na horyzoncie widać nadzieję.

Gospodarz podcastu Josha Horowitza zapytał o dalsze działania i czy mech i reżyser Leigh Whannell byli o krok bliżej znalezienia rozwiązania umożliwiającego jego wykonanie. „Jesteśmy bliżej rozwiązania problemu niż kiedykolwiek wcześniej” – powiedział Moss z szerokim uśmiechem. Jej reakcję możecie zobaczyć na stronie 35:52 zaznacz na poniższym filmie.

Szczęśliwy Smutny Zmieszany

Whannell przebywa obecnie w Nowej Zelandii, kręcąc dla wytwórni Universal kolejny film o potworach. człowiek-wilk, co może być iskrą rozpalającą niespokojną koncepcję Dark Universe Universalu, która nie nabrała rozpędu od czasu nieudanej próby wskrzeszenia Toma Cruise'a Mumia.

Ponadto w wideo podcastu Moss twierdzi, że tak nie człowiek-wilk film, więc wszelkie spekulacje, że jest to projekt typu crossover, pozostają w powietrzu.

Tymczasem Universal Studios jest w trakcie budowy całorocznego domu duchów Las Vegas który zaprezentuje niektóre z ich klasycznych filmowych potworów. W zależności od frekwencji może to być impuls, którego potrzebuje studio, aby ponownie zainteresować widzów adresami IP ich stworzeń i nakręcić więcej filmów na ich podstawie.

Otwarcie projektu w Las Vegas ma nastąpić w 2025 r., co zbiegnie się z otwarciem nowego, właściwego parku tematycznego w Orlando o nazwie Epicki wszechświat.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie