Kontakt z nami

Aktualności

KSIĄŻKI: Przerażający „Monstre: Tom XNUMX” Duncana Swana jest już dostępny

Opublikowany

on

Monstre: Tom pierwszy

„Ludzie myślą, że zło jest łatwe do wykrycia. Myślą o złu i wyobrażają sobie potwora. Wyobrażają sobie Diabła z rogami, coś oczywistego i rozpoznawalnego. Ale czasami zło wygląda jak dzieciak z sąsiedztwa”.–Duncan Łabędź, Potwór” Tom pierwszy

Przerażająca powieść Duncana Swana, Monstre: tom pierwszy, jest dzisiaj. Fascynująca, często przyprawiająca o dreszcze powieść jest debiutem Swana i wyróżnia go jako autora wartego obejrzenia.

Akcja powieści rozgrywa się w teraźniejszości i zaczyna się w laboratorium CERN w Szwecji, gdzie dochodzi do nagłej i niewytłumaczalnej eksplozji. W wyniku tej eksplozji powietrze staje się toksyczne, nad Europą zaczyna rozprzestrzeniać się ogromna chmura, która blokuje słońce, a z ciemności wyłaniają się dziwne stworzenia.

Historia jest opowiedziana w dwóch ramach czasowych, przeskakując tam iz powrotem od punktu zerowego w Europie i 90 dni później, gdy chmura zbliża się do wschodniego wybrzeża Stanów Zjednoczonych, a rozgorączkowani obywatele, którzy już byli świadkami zniszczenia po drugiej stronie Atlantyku, decydują, jak sobie z tym poradzić terror puka do ich drzwi. Bez znanej nadziei na przetrwanie, czy zwrócą się przeciwko sobie, czy też połączą siły, by przetrwać?

Łabędź nie szczędzi ani chwili, mieszając apokaliptyczny i kosmiczny horror i wciągając czytelnika w powieść. Niemal natychmiast daje nam znać, że absolutnie nikt nie jest bezpieczny w tym scenariuszu. Nie każda postać, z którą się łączysz, przeżyje to. Problem polega na tym, że tak dobrze pisze swoje postacie, że trudno pozostać obojętnym. Nawet najbardziej nielubiane postacie – a uwierzcie mi, że jest ich mnóstwo – są na swój sposób fascynujące.

Inną rzeczą, którą autor robi wyjątkowo dobrze, jest radzenie sobie ze szczegółami i opisami. Wydaje się, że ma wrodzony talent do dawania czytelnikowi tego, czego potrzebuje, by rozpalić wyobraźnię. Działa to dla niego zarówno w dziedzinie radzenia sobie z jego potworami i tego, jak mogą wyglądać, ale także w rozdawaniu nieuniknionej krwi, która pochodzi z ludzkich spotkań z nimi.

Podobnie jak wczesne filmy Johna Carpentera, Łabędź daje nam wystarczająco dużo, abyśmy myśleli, że doświadczamy o wiele więcej krwi niż w rzeczywistości. Ufa, że ​​nie musi wyjaśniać czytelnikowi każdego najmniejszego szczegółu, a jego instynkt jest nienaganny.

Jak każda powieść apokaliptyczna, Monstre: Tom pierwszy nie tyle dotyczy zbliżającej się apokalipsy, co ludzi, którzy jej doświadczają. To człowieczeństwo lub jego brak sprawia, że ​​strony się przewracają. Po drodze Łabędź stawia swoim czytelnikom liczne pytania moralne, a odpowiedzi na te pytania nie zawsze są wygodne.

Kogo zostawiasz? Czy jedno życie jest ważniejsze od innych? Kiedy ufasz swojemu instynktowi, a kiedy słuchasz innych?

Odpowiedzi na te pytania nigdy nie są łatwe i nie powinny być, a Swan pisze w taki sposób, że są momenty, w których czujesz się, jakbyś siedział na krześle autora i podejmował decyzje. Nie mam nic przeciwko przyznaniu się przed Państwem, że raz czy dwa źle wybrałem podczas czytania.

Monstre: Tom pierwszy ukaże się dzisiaj, a drugi tom spodziewany jest w połowie roku 2021. Fani Stephena Kinga Mgła z pewnością zechcą dodać tę znakomitą powieść do swoich bibliotek. Odbierz swój egzemplarz KLIKAJĄC TUTAJ.

Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o powieści od samego autora, Duncan Swan organizuje specjalne wydarzenie na żywo dziś po południu/wieczorem o 5:XNUMX czasu pacyficznego na Facebooku. Szczegóły dotyczące imprezy mogą być znaleźć tutaj!

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kliknij, aby dodać komentarz

Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz Zaloguj

Dodaj komentarz

Kino

Seria filmów „Martwe zło” doczeka się DWÓCH nowych części

Opublikowany

on

Ponowne uruchomienie klasycznego horroru Sama Raimiego wiązało się z ryzykiem dla Fede Alvareza The Dead Zły w 2013 roku, ale to ryzyko się opłaciło, podobnie jak jego duchowa kontynuacja Zło Martwe Powstanie w 2023 roku. Teraz Deadline donosi, że serial doczeka się nie jednego, ale drugiej świeże wpisy.

Wiedzieliśmy już o Sebastiena Vanička nadchodzący film, który zagłębia się w uniwersum Deadite i powinien być odpowiednią kontynuacją najnowszego filmu, ale nie zgadzamy się z tym Franciszka Galluppiego i Zdjęcia z domu duchów realizują jednorazowy projekt osadzony w uniwersum Raimiego, oparty na: pomysł, że Galluppi zwrócił się do samego Raimiego. Koncepcja ta jest trzymana w tajemnicy.

Zło Martwe Powstanie

„Francis Galluppi to gawędziarz, który wie, kiedy trzymać nas w napięciu, a kiedy uderzyć nas wybuchową przemocą” – Raimi powiedział Deadline. „To reżyser, który w swoim debiucie fabularnym wykazuje niezwykłą kontrolę”.

Ta funkcja nosi tytuł Ostatni przystanek w hrabstwie Yuma który ukaże się w kinach w Stanach Zjednoczonych 4 maja. Fabuła opowiada o podróżującym sprzedawcy, który „utknął na wiejskim przystanku w Arizonie” i „zostaje wrzucony w straszliwą sytuację zakładnika po przybyciu dwóch rabusiów na banki, którzy nie wahają się przed użyciem okrucieństwa -lub zimną, twardą stalą - aby chronić ich skrwawioną fortunę.

Galluppi to wielokrotnie nagradzany reżyser filmów krótkometrażowych science fiction i horroru, którego uznane dzieła obejmują m.in Wysokie Piekło Pustynne i Projekt Bliźnięta. Możesz zobaczyć pełną edycję Wysokie Piekło Pustynne i zwiastun Gemini poniżej:

Wysokie Piekło Pustynne
Projekt Bliźnięta

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Kino

Wydarzenie „Invisible Man 2” jest „bliżej niż kiedykolwiek”.

Opublikowany

on

Elisabeth Moss w bardzo przemyślanym stwierdzeniu powiedział w wywiadzie dla Szczęśliwy Smutny Zmieszany mimo że wystąpiły pewne problemy logistyczne Niewidzialny człowiek 2 na horyzoncie widać nadzieję.

Gospodarz podcastu Josha Horowitza zapytał o dalsze działania i czy mech i reżyser Leigh Whannell byli o krok bliżej znalezienia rozwiązania umożliwiającego jego wykonanie. „Jesteśmy bliżej rozwiązania problemu niż kiedykolwiek wcześniej” – powiedział Moss z szerokim uśmiechem. Jej reakcję możecie zobaczyć na stronie 35:52 zaznacz na poniższym filmie.

Szczęśliwy Smutny Zmieszany

Whannell przebywa obecnie w Nowej Zelandii, kręcąc dla wytwórni Universal kolejny film o potworach. człowiek-wilk, co może być iskrą rozpalającą niespokojną koncepcję Dark Universe Universalu, która nie nabrała rozpędu od czasu nieudanej próby wskrzeszenia Toma Cruise'a Mumia.

Ponadto w wideo podcastu Moss twierdzi, że tak nie człowiek-wilk film, więc wszelkie spekulacje, że jest to projekt typu crossover, pozostają w powietrzu.

Tymczasem Universal Studios jest w trakcie budowy całorocznego domu duchów Las Vegas który zaprezentuje niektóre z ich klasycznych filmowych potworów. W zależności od frekwencji może to być impuls, którego potrzebuje studio, aby ponownie zainteresować widzów adresami IP ich stworzeń i nakręcić więcej filmów na ich podstawie.

Otwarcie projektu w Las Vegas ma nastąpić w 2025 r., co zbiegnie się z otwarciem nowego, właściwego parku tematycznego w Orlando o nazwie Epicki wszechświat.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Aktualności

Seria thrillerów „Uznani za niewinnych” Jake’a Gyllenhaala ma wcześniejszą datę premiery

Opublikowany

on

Jake Gyllenhaal uważany jest za niewinnego

Limitowana seria Jake’a Gyllenhaala Domniemany niewinny spada w AppleTV+ 12 czerwca zamiast 14 czerwca, jak pierwotnie planowano. Gwiazda, której Zajazd reboot ma zebrał mieszane recenzje na Amazon Prime, po raz pierwszy od czasu swojego pojawienia się na małym ekranie Zabójstwo: Życie na ulicy w 1994 roku.

Jake Gyllenhaal w „Uznanym za niewinnego”

Domniemany niewinny jest produkowany przez David E. Kelley, Zły robot JJ Abramsa, Warner Bros Jest to adaptacja filmu Scotta Turowa z 1990 roku, w którym Harrison Ford gra prawnika pełniącego podwójną funkcję śledczego poszukującego mordercy swojego kolegi.

Tego typu seksowne thrillery były popularne w latach 90. i zwykle zawierały zwroty akcji. Oto zwiastun oryginału:

Zgodnie z Ostateczny termin, Domniemany niewinny nie odbiega daleko od materiału źródłowego: „…the Domniemany niewinny serial będzie eksplorować obsesje, seks, politykę oraz siłę i granice miłości, gdy oskarżony walczy o utrzymanie rodziny i małżeństwa”.

Następnym krokiem dla Gyllenhaala jest Guy Ritchie film akcji pt W Szarości premiera zaplanowana na styczeń 2025.

Domniemany niewinny to ośmioodcinkowy, limitowany serial, który będzie emitowany w AppleTV+ od 12 czerwca.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie