Kontakt z nami

Aktualności

Recenzja Blu-ray horroru: Anakonda

Opublikowany

on

Horrory na Tubi - Lopez w Anakondzie

Recenzja Blu-ray horroru: Anakonda

Niedawne wydanie Blu-ray Lake Placid wprawiło mnie w nastrój, aby ponownie przyjrzeć się cechom innych zabójczych zwierząt, więc to kismet, że Anaconda z 1997 roku zostanie ponownie wydana na Blu-ray zaledwie kilka tygodni później. Chociaż film zadebiutował w formacie w 2009 roku za pośrednictwem Sony, Mill Creek Entertainment niedawno przejęło prawa i ponownie wydało tytuł.

Napisany przez duet Top Gun Jima Casha i Jacka Eppsa Jr. wraz z Hansem Bauerem (Titan AE), fabuła Anacondy jest prosta. Ekipa dokumentalistów podróżuje barką rzeczną przez amazońskie lasy deszczowe w nadziei, że po raz pierwszy uchwyci na filmie nieuchwytnych tubylców znanych jako „Ludzie mgły”. Szukając jednej wielkiej tajemnicy rozległej Amazonii, nieszczęsna grupa odkrywa kolejną: 40-metrową anakondę pożerającą ludzi. W ten sposób myśliwi stają się ściganymi. Napięcia (i stawki) rosną jeszcze bardziej, gdy okaże się, że jeden członek załogi jest w nim za węża, a pozostałych uważa za zbędne.

Film prowadzony jest przez obsadę zespołową. Jennifer Lopez zajmuje czołową pozycję jako reżyser filmów dokumentalnych Terri Flores; to był ten sam rok, co jej przełomowy występ w Selenie i zanim rozpoczęła karierę muzyczną. Ice Cube (piątek), który gra kamerzystę, wciąż przechodził proces przemiany od hardkorowego rapera do rodzinnego artysty. Jon Voight (Wyzwolenie) kołysze w kucyk i jego najlepsza próba z paragwajskiego akcentu jako kłusownik węży Paul Serone. Eric Stoltz (Maska) gra dr Stevena Cale'a, antropologa, który jest ekspertem od rdzennych plemion.

Dopełnieniem obsady jest Owen Wilson (Kłamcy weselni) jako dźwiękowiec, Vincent Castellanos (Wrona: Miasto Aniołów) jako kapitan barki, Kari Wuhrer (Ośmionogie maniaków) jako kierownik produkcji oraz Jonathan Hyde (Mumia) jako przemądrzały narrator dokumentu. Danny Trejo (Maczeta) odgrywa niewielką rolę jako nieszczęsny kłusownik w scenie otwierającej. Chociaż żaden z występów w filmie nie jest szczególnie pamiętny, eklektyczny zespół może, nawet więcej, oglądać przez te wszystkie lata później, biorąc pod uwagę różne trajektorie ich kariery od 97 roku.

Reżyser Luis Llosa (Specjalista) popełnia błąd, pokazując anakondę - w jej nieprzekonującej animatronicznej postaci lalki - atakującą zwierzynę, zanim załoga zdaje sobie sprawę z jej istnienia. Sama anakonda nie jest szczególnie przerażająca. Ze względu na bardziej żwawą pracę wąż został stworzony za pomocą CGI, które jest przestarzałe, ale pozostaje lepsze niż przeciętny film Syfy. W rzeczywistości technologia była wówczas najnowocześniejsza, podobno kosztowała 100,000 45 USD na sekundę (co wyjaśniałoby budżet XNUMX milionów USD).

Twórcy filmu ulegli presji studia, aby zrobić film PG-13 zamiast pierwotnie zamierzonej oceny R, więc nie ma zbyt wiele gore – co nie mogę się powstrzymać, ale wierzę, że zwiększyłoby wartość rozrywkową – a niektóre oczywiste ADR zostały użyte do usunięcia przeklinanie. Istnieje jednak pilna tracheotomia, która wciąż sprawia, że ​​się skręcam. Niektóre ataki węży, choć bezkrwawe, również są dość skuteczne.

Podobnie jak poprzednie wcielenie Blu-ray i wcześniejsze DVD, Anaconda niestety nie ma żadnych specjalnych funkcji. Wydanie jest tak proste, jak to tylko możliwe; bez zwiastunów, bez napisów, bez wyskakującego menu. Chciałbym usłyszeć, co którykolwiek z członków obsady ma do powiedzenia na temat produkcji, ale niestety to prawdopodobnie nigdy się nie wydarzy. Mill Creek oferuje jednak niedrogi dysk; nie możesz narzekać na Blu-ray w sprzedaży detalicznej za mniej niż 8 dolców. Co ważniejsze, prezentacja w wysokiej rozdzielczości wygląda dobrze, przenosząc bujną Amazonkę do komfortu Twojego salonu.

Anaconda zarobiła 137 milionów dolarów w kasach na całym świecie. Co zaskakujące, została przekształcona w serię dopiero w 2004 roku, kiedy Anacondas: The Hunt for Blood Orchid wślizgnęło się do kin. Trzecia i czwarta rata miały premierę na Syfy odpowiednio w 2008 i 2009 roku. Jak to często bywa, oryginał pozostaje najlepszy. Choć może być przestarzały i formalny, Anaconda jest zabawnym stworzeniem.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kliknij, aby dodać komentarz

Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz Zaloguj

Dodaj komentarz

Kino

Seria filmów „Martwe zło” doczeka się DWÓCH nowych części

Opublikowany

on

Ponowne uruchomienie klasycznego horroru Sama Raimiego wiązało się z ryzykiem dla Fede Alvareza The Dead Zły w 2013 roku, ale to ryzyko się opłaciło, podobnie jak jego duchowa kontynuacja Zło Martwe Powstanie w 2023 roku. Teraz Deadline donosi, że serial doczeka się nie jednego, ale drugiej świeże wpisy.

Wiedzieliśmy już o Sebastiena Vanička nadchodzący film, który zagłębia się w uniwersum Deadite i powinien być odpowiednią kontynuacją najnowszego filmu, ale nie zgadzamy się z tym Franciszka Galluppiego i Zdjęcia z domu duchów realizują jednorazowy projekt osadzony w uniwersum Raimiego, oparty na: pomysł, że Galluppi zwrócił się do samego Raimiego. Koncepcja ta jest trzymana w tajemnicy.

Zło Martwe Powstanie

„Francis Galluppi to gawędziarz, który wie, kiedy trzymać nas w napięciu, a kiedy uderzyć nas wybuchową przemocą” – Raimi powiedział Deadline. „To reżyser, który w swoim debiucie fabularnym wykazuje niezwykłą kontrolę”.

Ta funkcja nosi tytuł Ostatni przystanek w hrabstwie Yuma który ukaże się w kinach w Stanach Zjednoczonych 4 maja. Fabuła opowiada o podróżującym sprzedawcy, który „utknął na wiejskim przystanku w Arizonie” i „zostaje wrzucony w straszliwą sytuację zakładnika po przybyciu dwóch rabusiów na banki, którzy nie wahają się przed użyciem okrucieństwa -lub zimną, twardą stalą - aby chronić ich skrwawioną fortunę.

Galluppi to wielokrotnie nagradzany reżyser filmów krótkometrażowych science fiction i horroru, którego uznane dzieła obejmują m.in Wysokie Piekło Pustynne i Projekt Bliźnięta. Możesz zobaczyć pełną edycję Wysokie Piekło Pustynne i zwiastun Gemini poniżej:

Wysokie Piekło Pustynne
Projekt Bliźnięta

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Kino

Wydarzenie „Invisible Man 2” jest „bliżej niż kiedykolwiek”.

Opublikowany

on

Elisabeth Moss w bardzo przemyślanym stwierdzeniu powiedział w wywiadzie dla Szczęśliwy Smutny Zmieszany mimo że wystąpiły pewne problemy logistyczne Niewidzialny człowiek 2 na horyzoncie widać nadzieję.

Gospodarz podcastu Josha Horowitza zapytał o dalsze działania i czy mech i reżyser Leigh Whannell byli o krok bliżej znalezienia rozwiązania umożliwiającego jego wykonanie. „Jesteśmy bliżej rozwiązania problemu niż kiedykolwiek wcześniej” – powiedział Moss z szerokim uśmiechem. Jej reakcję możecie zobaczyć na stronie 35:52 zaznacz na poniższym filmie.

Szczęśliwy Smutny Zmieszany

Whannell przebywa obecnie w Nowej Zelandii, kręcąc dla wytwórni Universal kolejny film o potworach. człowiek-wilk, co może być iskrą rozpalającą niespokojną koncepcję Dark Universe Universalu, która nie nabrała rozpędu od czasu nieudanej próby wskrzeszenia Toma Cruise'a Mumia.

Ponadto w wideo podcastu Moss twierdzi, że tak nie człowiek-wilk film, więc wszelkie spekulacje, że jest to projekt typu crossover, pozostają w powietrzu.

Tymczasem Universal Studios jest w trakcie budowy całorocznego domu duchów Las Vegas który zaprezentuje niektóre z ich klasycznych filmowych potworów. W zależności od frekwencji może to być impuls, którego potrzebuje studio, aby ponownie zainteresować widzów adresami IP ich stworzeń i nakręcić więcej filmów na ich podstawie.

Otwarcie projektu w Las Vegas ma nastąpić w 2025 r., co zbiegnie się z otwarciem nowego, właściwego parku tematycznego w Orlando o nazwie Epicki wszechświat.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Aktualności

Seria thrillerów „Uznani za niewinnych” Jake’a Gyllenhaala ma wcześniejszą datę premiery

Opublikowany

on

Jake Gyllenhaal uważany jest za niewinnego

Limitowana seria Jake’a Gyllenhaala Domniemany niewinny spada w AppleTV+ 12 czerwca zamiast 14 czerwca, jak pierwotnie planowano. Gwiazda, której Zajazd reboot ma zebrał mieszane recenzje na Amazon Prime, po raz pierwszy od czasu swojego pojawienia się na małym ekranie Zabójstwo: Życie na ulicy w 1994 roku.

Jake Gyllenhaal w „Uznanym za niewinnego”

Domniemany niewinny jest produkowany przez David E. Kelley, Zły robot JJ Abramsa, Warner Bros Jest to adaptacja filmu Scotta Turowa z 1990 roku, w którym Harrison Ford gra prawnika pełniącego podwójną funkcję śledczego poszukującego mordercy swojego kolegi.

Tego typu seksowne thrillery były popularne w latach 90. i zwykle zawierały zwroty akcji. Oto zwiastun oryginału:

Zgodnie z Ostateczny termin, Domniemany niewinny nie odbiega daleko od materiału źródłowego: „…the Domniemany niewinny serial będzie eksplorować obsesje, seks, politykę oraz siłę i granice miłości, gdy oskarżony walczy o utrzymanie rodziny i małżeństwa”.

Następnym krokiem dla Gyllenhaala jest Guy Ritchie film akcji pt W Szarości premiera zaplanowana na styczeń 2025.

Domniemany niewinny to ośmioodcinkowy, limitowany serial, który będzie emitowany w AppleTV+ od 12 czerwca.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie