Kontakt z nami

Aktualności

Ash vs Evil Dead przygotowują się do czegoś, czego nie chcemy zobaczyć

Opublikowany

on

Uniwersum „Ash vs Evil Dead” jest zbudowane wokół splatsticka, ale ten sezon był zupełnie inny. Jasne, było kilka klasycznych jednolinijek, w tym behemoty Nurse Ratched i Fraggle Rock w „Delusion”, ale teraz wszystko zależy od tego, dokąd zmierza program.

Zaczynam myśleć o „Ash vs Evil Dead” jako o oryginale Gwiezdne Wojny trylogia. Podobnie jak New Hope, pierwszy sezon nadał ton. Poza ponownym wprowadzeniem do postaci Asha (Bruce Campbell), zostaliśmy ochrzczeni w nowym świecie, w którym on żyje, i otrzymaliśmy plany kierunku, w którym będzie kierowana seria.

Wcześniej wspomniałem, że sezon 2 jest inny, podczas gdy w rzeczywistości jest po prostu ciemniejszy. Podobnie jak Imperium kontratakuje, zło wywalczyło przewagę (punkty za podwójną grę słów?) i przygotowało grunt pod coś, co może okazać się długotrwałą bitwą z Baalem (Joel Tobeck), który jest „zdecydowanie najniebezpieczniejszy złoczyńca w historii Martwego zła” według Dany DeLorenzo z an Wywiad z iHorrorem w zeszłym sierpniu.

Starz ma już zielone światło na trzeci sezon, więc przynajmniej fani Deadite dostaną swoje Powrót Jedi, ale na razie chcę się skupić na tym, co może czaić się za rogiem w ostatnich trzech odcinkach tego sezonu.

Podobnie jak Darth Vader, Baal zaczął pracować nad umysłem Asha, tym, który najbardziej desperacko pragnie zmienić. Jak zauważyła Ruby (Lucy Lawless) we wcześniejszym odcinku, Baal „nie używa brutalnej siły, używa paranoi”. Argument, że „Delusion” nie był wizytówką Baala mentalnie pokonującego Asha w celu poddania się, po prostu nie wytrzyma, ponieważ tuż przed napisami końcowymi Ash mniej więcej zapytał „Jakie jest twoje licytowanie, mój panie?”

Zapomnij, że Pablo (Ray Santiago) wrzucił Księgę Umarłych do piekielnego pnia Delty, ponieważ Pablito jest Necronomiconem, a Jefe jest w drodze, by położyć kres nie tylko jej zawartości, ale także jego skrzydłowemu i Ghostbeaters, a następnie zagłada ludzkości.

Chociaż mógłbym spekulować cały dzień, jak sprawy się potoczą, wolałbym skupić się na tajemniczych komentarzach z wywiadu DeLorenzo, ponieważ są one złowieszcze.

kellyTo prawda, że ​​​​może się wydawać, że wczytujemy się trochę za dużo w serial, który ma być zabawnym oderwaniem od rzeczywistości, ale mroczny ton tego sezonu rodzi pytanie, którego nie mogę otrząsnąć – Kogo przegramy przed finałem za trzy tygodnie?

DeLorenzo to zadeklarował „Każdy, kto zbliży się do Asha Williamsa, umiera. Wiemy to. To tylko zasada. Omówiła jednak:

„Ponieważ scenarzyści rozszerzyli wszechświat i mamy tego bardzo groźnego przeciwnika z Baalem, jest więcej ludzi, którzy umrą w tym sezonie. Liczba ofiar jest znacznie wyższa niż w sezonie 1 i znacznie więcej osób jest torturowanych. Muszę uważać (śmiech). Największą bronią Baala są tortury i to wszystko, co powiem, zanim wszystko zdradzę i zostanę wyrzucony z serialu. Którym być może już jestem. Kto wie? Mogę nawet nie przetrwać sezonu 2. Mówię tylko, że nigdy nie wiadomo. Nigdy nie wiadomo, kto pójdzie. To wszystko, co mam do powiedzenia.

Pożegnaliśmy Cheta (Teda Raimiego) i Brock (Lee Majors), ale te postacie nie istniały aż do rozpoczęcia tego sezonu. Aby było więcej zgonów, można by pomyśleć, że główny bohater musiałby cierpieć z powodu potwornie emocjonalnego wyjścia, podobnie jak Amanda (Jill Marie Jones) rok temu.

Co prowadzi nas do najbardziej mrożącego krew w żyłach komentarza ze wszystkich:

„Będzie błąd – generalnie nie powiem, kto go popełnił – którego nie można cofnąć. Właściwie nie powinienem mówić o pomyłce, ponieważ tak naprawdę nie jest to pomyłka. Nastąpi „działanie”, którego nie będzie można cofnąć”.

Piękno „Ash vs Evil Dead” to nie tylko romans z fanami, ale także wrodzona umiejętność równoważenia humoru z horrorem i emocjonalna więź z mieszkańcami tego wszechświata.

Oczywiście wszyscy kochamy Asha, ale młodzi wojownicy też są ulubieńcami, zwłaszcza Pablo. I chociaż Ruby była pierwotnie wrogiem, z pewnością jest postacią, której wielu nie chciałoby zobaczyć.

Rob Tapert i scenarzyści potencjalnie wystawili nas na coś, czego nie chcemy widzieć. W komedii grozy. To świadectwo umiejętności pracy za kulisami. Na przykład, chociaż widok Glenna i Abrahama Lucille był bolesny, to nie jest „The Walking Dead”. To dramat powiązany nieco bliżej z apokaliptyczną rzeczywistością, w której oczywiste jest, że widzowie będą emocjonalnie przywiązani do postaci.

Z drugiej strony „Ash vs Evil Dead” jest dokładnie tym, co Kelly powiedział wcześniej w tym sezonie – „Straszne, ale także niesamowite”. AvED ma nas rozśmieszyć z żartów i rozprysków krwi oraz rozkoszować się kreatywnymi sposobami, w jakie Ash i Ghostbeaters pozbywają się demonów.

Dopiero teraz rozpoczynamy ostatnie trzy odcinki z bardzo śmiertelną Ruby, Kelly odrywa się od Asha i Pablo jako ucieleśnienie Necronomiconu z królem, któremu wyprano mózg, ponownie z misją zakończenia trwającego od dziesięcioleci koszmaru.

„Nastąpi„ działanie ”, którego nie będzie można cofnąć”.

Może po prostu będzie to tzw Gwiezdne Wojny / Skywalker i ktoś straci rozdanie. To nie byłby pierwszy raz. Abyśmy nie zapomnieli, Kelly zastanawiała się, czy miotacz ognia byłby jej bronią w ostatnim sezonie, więc może to otwiera drzwi, aby stało się to rzeczywistością. Kto wie?

Cieszę się, że mogę oglądać w każdą niedzielę i nie chcę, żeby sezon dobiegł końca. Nie będę kłamał, ale przede wszystkim nie jestem gotów pożegnać się z żadną z tych postaci.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kliknij, aby dodać komentarz

Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz Zaloguj

Dodaj komentarz

Kino

Seria filmów „Martwe zło” doczeka się DWÓCH nowych części

Opublikowany

on

Ponowne uruchomienie klasycznego horroru Sama Raimiego wiązało się z ryzykiem dla Fede Alvareza The Dead Zły w 2013 roku, ale to ryzyko się opłaciło, podobnie jak jego duchowa kontynuacja Zło Martwe Powstanie w 2023 roku. Teraz Deadline donosi, że serial doczeka się nie jednego, ale drugiej świeże wpisy.

Wiedzieliśmy już o Sebastiena Vanička nadchodzący film, który zagłębia się w uniwersum Deadite i powinien być odpowiednią kontynuacją najnowszego filmu, ale nie zgadzamy się z tym Franciszka Galluppiego i Zdjęcia z domu duchów realizują jednorazowy projekt osadzony w uniwersum Raimiego, oparty na: pomysł, że Galluppi zwrócił się do samego Raimiego. Koncepcja ta jest trzymana w tajemnicy.

Zło Martwe Powstanie

„Francis Galluppi to gawędziarz, który wie, kiedy trzymać nas w napięciu, a kiedy uderzyć nas wybuchową przemocą” – Raimi powiedział Deadline. „To reżyser, który w swoim debiucie fabularnym wykazuje niezwykłą kontrolę”.

Ta funkcja nosi tytuł Ostatni przystanek w hrabstwie Yuma który ukaże się w kinach w Stanach Zjednoczonych 4 maja. Fabuła opowiada o podróżującym sprzedawcy, który „utknął na wiejskim przystanku w Arizonie” i „zostaje wrzucony w straszliwą sytuację zakładnika po przybyciu dwóch rabusiów na banki, którzy nie wahają się przed użyciem okrucieństwa -lub zimną, twardą stalą - aby chronić ich skrwawioną fortunę.

Galluppi to wielokrotnie nagradzany reżyser filmów krótkometrażowych science fiction i horroru, którego uznane dzieła obejmują m.in Wysokie Piekło Pustynne i Projekt Bliźnięta. Możesz zobaczyć pełną edycję Wysokie Piekło Pustynne i zwiastun Gemini poniżej:

Wysokie Piekło Pustynne
Projekt Bliźnięta

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Kino

Wydarzenie „Invisible Man 2” jest „bliżej niż kiedykolwiek”.

Opublikowany

on

Elisabeth Moss w bardzo przemyślanym stwierdzeniu powiedział w wywiadzie dla Szczęśliwy Smutny Zmieszany mimo że wystąpiły pewne problemy logistyczne Niewidzialny człowiek 2 na horyzoncie widać nadzieję.

Gospodarz podcastu Josha Horowitza zapytał o dalsze działania i czy mech i reżyser Leigh Whannell byli o krok bliżej znalezienia rozwiązania umożliwiającego jego wykonanie. „Jesteśmy bliżej rozwiązania problemu niż kiedykolwiek wcześniej” – powiedział Moss z szerokim uśmiechem. Jej reakcję możecie zobaczyć na stronie 35:52 zaznacz na poniższym filmie.

Szczęśliwy Smutny Zmieszany

Whannell przebywa obecnie w Nowej Zelandii, kręcąc dla wytwórni Universal kolejny film o potworach. człowiek-wilk, co może być iskrą rozpalającą niespokojną koncepcję Dark Universe Universalu, która nie nabrała rozpędu od czasu nieudanej próby wskrzeszenia Toma Cruise'a Mumia.

Ponadto w wideo podcastu Moss twierdzi, że tak nie człowiek-wilk film, więc wszelkie spekulacje, że jest to projekt typu crossover, pozostają w powietrzu.

Tymczasem Universal Studios jest w trakcie budowy całorocznego domu duchów Las Vegas który zaprezentuje niektóre z ich klasycznych filmowych potworów. W zależności od frekwencji może to być impuls, którego potrzebuje studio, aby ponownie zainteresować widzów adresami IP ich stworzeń i nakręcić więcej filmów na ich podstawie.

Otwarcie projektu w Las Vegas ma nastąpić w 2025 r., co zbiegnie się z otwarciem nowego, właściwego parku tematycznego w Orlando o nazwie Epicki wszechświat.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Aktualności

Seria thrillerów „Uznani za niewinnych” Jake’a Gyllenhaala ma wcześniejszą datę premiery

Opublikowany

on

Jake Gyllenhaal uważany jest za niewinnego

Limitowana seria Jake’a Gyllenhaala Domniemany niewinny spada w AppleTV+ 12 czerwca zamiast 14 czerwca, jak pierwotnie planowano. Gwiazda, której Zajazd reboot ma zebrał mieszane recenzje na Amazon Prime, po raz pierwszy od czasu swojego pojawienia się na małym ekranie Zabójstwo: Życie na ulicy w 1994 roku.

Jake Gyllenhaal w „Uznanym za niewinnego”

Domniemany niewinny jest produkowany przez David E. Kelley, Zły robot JJ Abramsa, Warner Bros Jest to adaptacja filmu Scotta Turowa z 1990 roku, w którym Harrison Ford gra prawnika pełniącego podwójną funkcję śledczego poszukującego mordercy swojego kolegi.

Tego typu seksowne thrillery były popularne w latach 90. i zwykle zawierały zwroty akcji. Oto zwiastun oryginału:

Zgodnie z Ostateczny termin, Domniemany niewinny nie odbiega daleko od materiału źródłowego: „…the Domniemany niewinny serial będzie eksplorować obsesje, seks, politykę oraz siłę i granice miłości, gdy oskarżony walczy o utrzymanie rodziny i małżeństwa”.

Następnym krokiem dla Gyllenhaala jest Guy Ritchie film akcji pt W Szarości premiera zaplanowana na styczeń 2025.

Domniemany niewinny to ośmioodcinkowy, limitowany serial, który będzie emitowany w AppleTV+ od 12 czerwca.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie