Kontakt z nami

Aktualności

Anya Taylor-Joy to Nowa Jamie Lee Curtis

Opublikowany

on

Gary Busey kiedyś elokwentnie zauważył, że „zaczyna mnie ogarniać bardzo znajome uczucie”. I nie ma to nic wspólnego z byciem końskim tyłkiem.

W 1978 roku córka Janet Leigh rozpoczęła poszukiwania, które doprowadziły ją do ukończenia siedmiu projektów związanych z horrorami do 1982 roku, okna czasowego, które popchnęło Jamie Lee Curtis do własnej stratosfery królowej krzyku.

I mam podstępne podejrzenie, że historia się powtarza.

We wszystkich swoich rolach w horrorach (które nie zakończyły się w 82 roku) Curtis na zawsze będzie związana z rolą Laurie Strode w Johna Carpentera nietykalny Halloween.

Podczas gdy Curtis wykuwał „Tej nocy, kiedy ON wrócił do domu”, Mgła, Prom Night i trochę pracy głosowej Ucieczka z Nowego Jorku i Halloween III: Season of the Witch, położyła podwaliny pod karierę, która rozszerzyła się na dramat, a nawet komedię i kwitnie do dziś.

Jeśli jednak wczesne powroty są jakąkolwiek wskazówką, możemy powiedzieć to samo o Anya Taylor-Joy za kilka lat.

Czarownica-Anya-Taylor-Joy-1034x500Czarownica był gwiazdorskim występem 20-letniej aktorki, który pozostawił zarówno krytyków, jak i fanów zachwycony jej portretem młodej kobiety dorastającej do jej ciała i tożsamości, która wydawała się nie na miejscu jako córka pobożnej purytańskiej rodziny, tylko po to, by zostać oskarżona o czary przez tych samych ludzi, którzy mieli ją najbardziej kochać.

Od frustracji i strachu po złość i akceptację tego, czym może być nowe życie, każdy krok Taylor-Joy w odkrywczej podróży Thomasin był pyszny.

Ale podobnie jak Curtis prawie cztery dekady wcześniej, Taylor-Joy nie poprzestaje na tym.

Curtis szybko przeniósł się do innych ról, które same w sobie okazały się niezapomniane i chociaż widzowie horrorów nie mieli jeszcze okazji zobaczyć Morgan or M. Night Shyamalan's Split, zwiastuny wspomnianych filmów z pewnością wydają się zawierać historie i występy Taylor-Joy, które umieści ją mocno na wyższym szczeblu nie tylko dzisiejszych królowych krzyku, ale zapoczątkują długą karierę, która prawdopodobnie zagłębi się w inne gatunki.

Z zakrętami Barry i Rasowy zakończone lub w postprodukcji, ta ekspansja do dramatu już się rozpoczęła, ale nie można przecenić, że samo pojawienie się w horrorach nie jest królową krzyku. Nie, podobnie jak wcześniej Curtis, Taylor-Joy robi jakość horror, który pozostawia niezatarte wrażenie. Filmy jak Czarownica nie tylko przychodzą i odchodzą, one zostają z nami. Kolejne filmy są trzymane w swoich latach świetlnych, podobnie jak mały film zatytułowany Halloween (oczywiście w mniejszym stopniu).

Morgan wchodzi do kin 2 września i opowiada historię odizolowanego, sztucznie stworzonego humanoida, który ma w sobie trochę Carrie i Eleven, oraz debatę, czy jest zbyt niebezpieczna, by pozwolić jej żyć i oddychać. Taylor-Joy gra tytułową rolę.

Split, kontynuacja Shyamalana Wizyta, ma ukazać się w styczniu przyszłego roku i ma wygląd natychmiastowego klasyka. Taylor-Joy gra jedną z trzech nastoletnich dziewcząt porwanych przez mężczyznę o co najmniej 23 osobowościach, z których jedna znana jest jako „Bestia”.

PUT Czarownica, Morgan i Split na ekranie w mniej niż rok kalendarzowy i obrazy z trio filmów o nazwach Halloween, Mgła i Prom Night zacznij tańczyć w głowie tego pisarza.

Choć może być trudno powstrzymać entuzjazm dla filmów i wykonawcy, który wydaje się być tak obiecujący, nie można przecenić, że rok 2016 był niesamowitym rokiem dla tego gatunku. Jednak dzięki filmom takim jak Czarownica i wykonawców takich jak Taylor-Joy, jesteśmy zmuszani do przypominania sobie, aby nie skakać z pistoletu.

To powiedziawszy, jest wprawdzie trochę za wcześnie, aby porównywać aktorkę, która ma zaledwie kilka ról, do legendy takiej jak Curtis, ale poświęć chwilę, aby naprawdę zastanowić się, co widzieliśmy i co wkrótce zobaczymy w wykonaniu Anyi Taylor-Joy, i zapytaj siebie, jeśli to dopiero początek.

I czy nowa Laurie Strode już tu nie jest.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kliknij, aby dodać komentarz

Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz Zaloguj

Dodaj komentarz

Kino

Seria filmów „Martwe zło” doczeka się DWÓCH nowych części

Opublikowany

on

Ponowne uruchomienie klasycznego horroru Sama Raimiego wiązało się z ryzykiem dla Fede Alvareza The Dead Zły w 2013 roku, ale to ryzyko się opłaciło, podobnie jak jego duchowa kontynuacja Zło Martwe Powstanie w 2023 roku. Teraz Deadline donosi, że serial doczeka się nie jednego, ale drugiej świeże wpisy.

Wiedzieliśmy już o Sebastiena Vanička nadchodzący film, który zagłębia się w uniwersum Deadite i powinien być odpowiednią kontynuacją najnowszego filmu, ale nie zgadzamy się z tym Franciszka Galluppiego i Zdjęcia z domu duchów realizują jednorazowy projekt osadzony w uniwersum Raimiego, oparty na: pomysł, że Galluppi zwrócił się do samego Raimiego. Koncepcja ta jest trzymana w tajemnicy.

Zło Martwe Powstanie

„Francis Galluppi to gawędziarz, który wie, kiedy trzymać nas w napięciu, a kiedy uderzyć nas wybuchową przemocą” – Raimi powiedział Deadline. „To reżyser, który w swoim debiucie fabularnym wykazuje niezwykłą kontrolę”.

Ta funkcja nosi tytuł Ostatni przystanek w hrabstwie Yuma który ukaże się w kinach w Stanach Zjednoczonych 4 maja. Fabuła opowiada o podróżującym sprzedawcy, który „utknął na wiejskim przystanku w Arizonie” i „zostaje wrzucony w straszliwą sytuację zakładnika po przybyciu dwóch rabusiów na banki, którzy nie wahają się przed użyciem okrucieństwa -lub zimną, twardą stalą - aby chronić ich skrwawioną fortunę.

Galluppi to wielokrotnie nagradzany reżyser filmów krótkometrażowych science fiction i horroru, którego uznane dzieła obejmują m.in Wysokie Piekło Pustynne i Projekt Bliźnięta. Możesz zobaczyć pełną edycję Wysokie Piekło Pustynne i zwiastun Gemini poniżej:

Wysokie Piekło Pustynne
Projekt Bliźnięta

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Kino

Wydarzenie „Invisible Man 2” jest „bliżej niż kiedykolwiek”.

Opublikowany

on

Elisabeth Moss w bardzo przemyślanym stwierdzeniu powiedział w wywiadzie dla Szczęśliwy Smutny Zmieszany mimo że wystąpiły pewne problemy logistyczne Niewidzialny człowiek 2 na horyzoncie widać nadzieję.

Gospodarz podcastu Josha Horowitza zapytał o dalsze działania i czy mech i reżyser Leigh Whannell byli o krok bliżej znalezienia rozwiązania umożliwiającego jego wykonanie. „Jesteśmy bliżej rozwiązania problemu niż kiedykolwiek wcześniej” – powiedział Moss z szerokim uśmiechem. Jej reakcję możecie zobaczyć na stronie 35:52 zaznacz na poniższym filmie.

Szczęśliwy Smutny Zmieszany

Whannell przebywa obecnie w Nowej Zelandii, kręcąc dla wytwórni Universal kolejny film o potworach. człowiek-wilk, co może być iskrą rozpalającą niespokojną koncepcję Dark Universe Universalu, która nie nabrała rozpędu od czasu nieudanej próby wskrzeszenia Toma Cruise'a Mumia.

Ponadto w wideo podcastu Moss twierdzi, że tak nie człowiek-wilk film, więc wszelkie spekulacje, że jest to projekt typu crossover, pozostają w powietrzu.

Tymczasem Universal Studios jest w trakcie budowy całorocznego domu duchów Las Vegas który zaprezentuje niektóre z ich klasycznych filmowych potworów. W zależności od frekwencji może to być impuls, którego potrzebuje studio, aby ponownie zainteresować widzów adresami IP ich stworzeń i nakręcić więcej filmów na ich podstawie.

Otwarcie projektu w Las Vegas ma nastąpić w 2025 r., co zbiegnie się z otwarciem nowego, właściwego parku tematycznego w Orlando o nazwie Epicki wszechświat.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Aktualności

Seria thrillerów „Uznani za niewinnych” Jake’a Gyllenhaala ma wcześniejszą datę premiery

Opublikowany

on

Jake Gyllenhaal uważany jest za niewinnego

Limitowana seria Jake’a Gyllenhaala Domniemany niewinny spada w AppleTV+ 12 czerwca zamiast 14 czerwca, jak pierwotnie planowano. Gwiazda, której Zajazd reboot ma zebrał mieszane recenzje na Amazon Prime, po raz pierwszy od czasu swojego pojawienia się na małym ekranie Zabójstwo: Życie na ulicy w 1994 roku.

Jake Gyllenhaal w „Uznanym za niewinnego”

Domniemany niewinny jest produkowany przez David E. Kelley, Zły robot JJ Abramsa, Warner Bros Jest to adaptacja filmu Scotta Turowa z 1990 roku, w którym Harrison Ford gra prawnika pełniącego podwójną funkcję śledczego poszukującego mordercy swojego kolegi.

Tego typu seksowne thrillery były popularne w latach 90. i zwykle zawierały zwroty akcji. Oto zwiastun oryginału:

Zgodnie z Ostateczny termin, Domniemany niewinny nie odbiega daleko od materiału źródłowego: „…the Domniemany niewinny serial będzie eksplorować obsesje, seks, politykę oraz siłę i granice miłości, gdy oskarżony walczy o utrzymanie rodziny i małżeństwa”.

Następnym krokiem dla Gyllenhaala jest Guy Ritchie film akcji pt W Szarości premiera zaplanowana na styczeń 2025.

Domniemany niewinny to ośmioodcinkowy, limitowany serial, który będzie emitowany w AppleTV+ od 12 czerwca.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie