Kontakt z nami

Aktualności

[Prawdziwy] amerykański wilkołak w Wisconsin

Opublikowany

on

Historie z małych miasteczek o przerażających stworzeniach żyjących w dziczy nie są nowością w filmowych opowieściach, ale jest jedna opowieść o prawdziwym wilkołaku, który śledzi małe miasteczko Elkhorn w stanie Wisconsin, a jego wpływ jest tematem nowego filmu dokumentalnego zaplanowanego na być zwolniony tej jesieni.

„Bestia z Bray Road” będzie kroniką relacji naocznych świadków lokalnych mieszkańców miasta, którzy widzieli bestię i zgłosili ją lokalnym władzom.

tekst gazety

Reżyser Seth Breedlove był zainspirowany Lindę Godfreybyła reporterem w hrabstwie Walworth Tydzień W latach siedemdziesiątych.

Doniesienia o bestii miały wspólny wątek w tym, że ludzie opisywali stworzenie do kontroli nad zwierzętami jako „wilkołaka”.

To skłoniło Godfreya do napisania książki zatytułowanej „Potwory wśród nas”. Breedlove i Godfrey spotkali się na imprezie kryptozoologicznej i postanowili współpracować w 2018 roku z film crowdfundingowy.

„Nowy film… obiecuje, że zabierze widzów na szaloną przejażdżkę jednym z najbardziej przerażających odcinków asfaltu w środkowej Ameryce” - czytamy w komunikacie prasowym. GazetaXtra. „Bestia z Bray Road to przerażające, podobne do wilkołaka stworzenie, które prześladuje Środkowy Zachód przez większą część stulecia”.

Breedlove już kręci rekonstrukcje i niektóre efekty specjalne oraz przeprowadzi wywiady i zeznania świadków, którzy widzieli to stworzenie.

Reżyser chce, aby ten projekt był czymś więcej niż tylko kolejną kroniką lokalnej tradycji, ale także uczył widzów początków legendarnego potwora od jego powstania w mitologii greckiej po popularność na przestrzeni wieków.

„Miejmy nadzieję, że jest to pouczające spojrzenie na temat, z którego ludzie się śmieją lub myślą, że właśnie narodził się w Hollywood” - powiedział Breedlove. „Mamy nadzieję, że ludzie poznają bogatą historię tego rodzaju historii”.

Stworzenie to było widziane już w latach 50-tych, co zaintrygowało Breedlove na tyle, by dokładniej zgłębić legendę.

„(Jestem) podekscytowany możliwością opowiedzenia tych historii”, powiedział.

Dodaje, że nie jest jego intencją nakłanianie ludzi do wiary w te relacje. „O wiele bardziej interesuje nas uchwycenie fragmentu historii i udostępnienie go publiczności, aby mogli sami zdecydować” - powiedział. „(Jesteśmy) bardzo zainteresowani po prostu udokumentowaniem historii słowami ludzi, którzy nią żyją”.

Godfrey mówi, że raporty o włochatym stworzeniu nie spadły. Nawet dzisiaj otrzymuje mnóstwo historii o jej obserwacjach.

„Ludzie nadal do mnie dzwonią, wysyłają e-maile i wysyłają wiadomości”, mówi na swojej stronie internetowej, „I tak, nadal obserwuje się duże wilki lub inne psy chodzące wyprostowane - a także doniesienia o tym, co według świadków wygląda jak wielka stopa z czerwonawym futrem i dziwne zjawiska świetlne na Bray Road - ale również szeroko rozpowszechnione w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie , a nawet w Ameryce Południowej ”.

Legenda zapoczątkowała także horror z 2005 roku pt Bestia z Bray Road z Asylum. Ta fikcyjna relacja była również inspirowana obserwacjami ludzi.

Breedlove założy w tym miesiącu stronę crowdfundingową, aby pomóc w ukończeniu tego najnowszego filmu dokumentalnego.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kliknij, aby dodać komentarz

Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz Zaloguj

Dodaj komentarz

Kino

Seria filmów „Martwe zło” doczeka się DWÓCH nowych części

Opublikowany

on

Ponowne uruchomienie klasycznego horroru Sama Raimiego wiązało się z ryzykiem dla Fede Alvareza The Dead Zły w 2013 roku, ale to ryzyko się opłaciło, podobnie jak jego duchowa kontynuacja Zło Martwe Powstanie w 2023 roku. Teraz Deadline donosi, że serial doczeka się nie jednego, ale drugiej świeże wpisy.

Wiedzieliśmy już o Sebastiena Vanička nadchodzący film, który zagłębia się w uniwersum Deadite i powinien być odpowiednią kontynuacją najnowszego filmu, ale nie zgadzamy się z tym Franciszka Galluppiego i Zdjęcia z domu duchów realizują jednorazowy projekt osadzony w uniwersum Raimiego, oparty na: pomysł, że Galluppi zwrócił się do samego Raimiego. Koncepcja ta jest trzymana w tajemnicy.

Zło Martwe Powstanie

„Francis Galluppi to gawędziarz, który wie, kiedy trzymać nas w napięciu, a kiedy uderzyć nas wybuchową przemocą” – Raimi powiedział Deadline. „To reżyser, który w swoim debiucie fabularnym wykazuje niezwykłą kontrolę”.

Ta funkcja nosi tytuł Ostatni przystanek w hrabstwie Yuma który ukaże się w kinach w Stanach Zjednoczonych 4 maja. Fabuła opowiada o podróżującym sprzedawcy, który „utknął na wiejskim przystanku w Arizonie” i „zostaje wrzucony w straszliwą sytuację zakładnika po przybyciu dwóch rabusiów na banki, którzy nie wahają się przed użyciem okrucieństwa -lub zimną, twardą stalą - aby chronić ich skrwawioną fortunę.

Galluppi to wielokrotnie nagradzany reżyser filmów krótkometrażowych science fiction i horroru, którego uznane dzieła obejmują m.in Wysokie Piekło Pustynne i Projekt Bliźnięta. Możesz zobaczyć pełną edycję Wysokie Piekło Pustynne i zwiastun Gemini poniżej:

Wysokie Piekło Pustynne
Projekt Bliźnięta

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Kino

Wydarzenie „Invisible Man 2” jest „bliżej niż kiedykolwiek”.

Opublikowany

on

Elisabeth Moss w bardzo przemyślanym stwierdzeniu powiedział w wywiadzie dla Szczęśliwy Smutny Zmieszany mimo że wystąpiły pewne problemy logistyczne Niewidzialny człowiek 2 na horyzoncie widać nadzieję.

Gospodarz podcastu Josha Horowitza zapytał o dalsze działania i czy mech i reżyser Leigh Whannell byli o krok bliżej znalezienia rozwiązania umożliwiającego jego wykonanie. „Jesteśmy bliżej rozwiązania problemu niż kiedykolwiek wcześniej” – powiedział Moss z szerokim uśmiechem. Jej reakcję możecie zobaczyć na stronie 35:52 zaznacz na poniższym filmie.

Szczęśliwy Smutny Zmieszany

Whannell przebywa obecnie w Nowej Zelandii, kręcąc dla wytwórni Universal kolejny film o potworach. człowiek-wilk, co może być iskrą rozpalającą niespokojną koncepcję Dark Universe Universalu, która nie nabrała rozpędu od czasu nieudanej próby wskrzeszenia Toma Cruise'a Mumia.

Ponadto w wideo podcastu Moss twierdzi, że tak nie człowiek-wilk film, więc wszelkie spekulacje, że jest to projekt typu crossover, pozostają w powietrzu.

Tymczasem Universal Studios jest w trakcie budowy całorocznego domu duchów Las Vegas który zaprezentuje niektóre z ich klasycznych filmowych potworów. W zależności od frekwencji może to być impuls, którego potrzebuje studio, aby ponownie zainteresować widzów adresami IP ich stworzeń i nakręcić więcej filmów na ich podstawie.

Otwarcie projektu w Las Vegas ma nastąpić w 2025 r., co zbiegnie się z otwarciem nowego, właściwego parku tematycznego w Orlando o nazwie Epicki wszechświat.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Aktualności

Seria thrillerów „Uznani za niewinnych” Jake’a Gyllenhaala ma wcześniejszą datę premiery

Opublikowany

on

Jake Gyllenhaal uważany jest za niewinnego

Limitowana seria Jake’a Gyllenhaala Domniemany niewinny spada w AppleTV+ 12 czerwca zamiast 14 czerwca, jak pierwotnie planowano. Gwiazda, której Zajazd reboot ma zebrał mieszane recenzje na Amazon Prime, po raz pierwszy od czasu swojego pojawienia się na małym ekranie Zabójstwo: Życie na ulicy w 1994 roku.

Jake Gyllenhaal w „Uznanym za niewinnego”

Domniemany niewinny jest produkowany przez David E. Kelley, Zły robot JJ Abramsa, Warner Bros Jest to adaptacja filmu Scotta Turowa z 1990 roku, w którym Harrison Ford gra prawnika pełniącego podwójną funkcję śledczego poszukującego mordercy swojego kolegi.

Tego typu seksowne thrillery były popularne w latach 90. i zwykle zawierały zwroty akcji. Oto zwiastun oryginału:

Zgodnie z Ostateczny termin, Domniemany niewinny nie odbiega daleko od materiału źródłowego: „…the Domniemany niewinny serial będzie eksplorować obsesje, seks, politykę oraz siłę i granice miłości, gdy oskarżony walczy o utrzymanie rodziny i małżeństwa”.

Następnym krokiem dla Gyllenhaala jest Guy Ritchie film akcji pt W Szarości premiera zaplanowana na styczeń 2025.

Domniemany niewinny to ośmioodcinkowy, limitowany serial, który będzie emitowany w AppleTV+ od 12 czerwca.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie