Kontakt z nami

Aktualności

Zwariowana petycja wzywa do zakazania zielonego piekła Eli Rotha

Opublikowany

on

Film o kanibalach Eli Rotha Zielone piekło przebył trudną drogę, aby zaistnieć w naszym życiu, ponieważ różne problemy za kulisami opóźniły wydanie o ponad rok. Ostatecznie ukaże się 25 września, a teraz grupa wściekłych aktywistów zamierza zapobiec premierze.

W dość głupiej petycji rozpoczętej dalej Change.org w tym tygodniu członek organizacji non-profit Amazon Watch potępił Eli Rotha za przedstawianie rdzennej ludności jako „brutalnych dzikusów” w jego nadchodzącym filmie, a celem petycji jest całkowite zakazanie filmu.

Oto pełne oświadczenie zawarte w treści petycji, zatytułowane „Anuluj premierę odczłowieczającego filmu Zielone piekło"...

Zielone piekło

"Filmy tego typu zawsze przedstawiały negatywne stereotypy dotyczące rdzennej ludności jako brutalnych dzikusów. Filmy te mają efekt psychologiczny, ponieważ rdzenni mieszkańcy przeszli przez kolonialną traumę podczas asymilacji z białą kulturą, ucząc ich nienawiści do siebie. Mieszkańcy Zachodu niestety nie mają pojęcia o rdzennych kulturach Amazonii, a przedstawianie ich w tak brutalnej historii odczłowiecza ich narody i nie może być bardziej oderwane od rzeczywistości. Wstydź się. Jako gawędziarz ponosisz wielką odpowiedzialność za wywieranie wpływu na innych. Propagowanie takiej nienawiści wobec narodów, które przez dziesięciolecia były spustoszone i gwałcone przez kulturę białej supremacji, nie jest konstruktywne w naszej walce o ocalenie Amazonii”.

„Większość społeczności tubylczych jest w zgodzie z naturą lepiej niż kiedykolwiek wcześniej i nigdy nie pomyślałaby o takiej przemocy dla zysku. To wstyd, powinniśmy tworzyć historie, a nie dokładnie przedstawiać tubylczy sposób życia, który jest holistyczny, zrównoważony, duchowy i harmonijny z naszą ziemią oraz braćmi i siostrami. Jeśli chcesz ocalić Amazonię i powstrzymać Chiny przed kupowaniem dzierżawy na wiercenia ropy, napisz historię przedstawiającą korporacyjne szyderstwa dla morderców, którymi naprawdę są. Nie musisz tworzyć rasistowskich, obraźliwych i niedokładnych bzdur, aby ludzie zainteresowali się najbardziej zróżnicowanym biologicznie miejscem na ziemi. A jeśli naprawdę chcesz coś zmienić, przekaż swoje pieniądze organizacjom takim jak nasza, które w terenie walczą o prawa ludności tubylczej i dokonują wymiernych zmian. Ludność tubylcza jest kluczem do ochrony Amazonii. Jeśli ich nie szanujemy i nie wzmacniamy, stracimy płuca naszej planety. Należy ich szanować i szanować".

"Naganne jest, gdy film demonizuje tę bezbronną grupę rdzennej ludności stojącej w obliczu groźby ludobójstwa. Choć to tylko film i być może nie taki był zamysł Eli Rotha, będzie on miał negatywny wpływ na sposób, w jaki ludzie będą traktować zmagania tych izolowanych i pozbawionych kontaktu plemion. Odczłowieczanie ich i przekształcanie w potwory pomoże jedynie usprawiedliwić ludobójstwo tych rdzennych mieszkańców, ponieważ powoduje, że ludzie tracą zdolność do empatii i postrzegania tych plemion jako bliźnich. Wzbudza strach i wiarę, że zasługują na to, co dostają za nieprzyłączenie się do „cywilizowanego” społeczeństwa".

2-zielone-piekło

W chwili pisania tego tekstu petycję podpisało 568 osób, a wiele z nich komentuje i wyraża swoje obrzydzenie zarówno do Eli Rotha, jak i do Hollywood w ogóle.

"Jestem rozczarowany Eli Rothem” – napisał jeden z komentatorów. „Biorąc pod uwagę praktycznie powszechnie znaną nazwę horroru, można by pomyśleć, że będziesz w stanie nakręcić przerażający film bez negatywnego wpływu na ludzi, o których nic nie wiesz".

Oczywiście składający petycję zauważa, że ​​tak naprawdę nie zadał sobie trudu oglądania Zielone piekłoco zwykle ma miejsce w takich sytuacjach. Dążenie do anulowania wydania Zielone piekło to kolejny świetny przykład kultury oburzenia, w której wszyscy są wkurzeni o pozornie wszystko.

Aby uniknąć omdlenia, Amazon Watch, powtarzaj…

To tylko film… tylko film… tylko film.

[youtube id = ”xwKeTJ7WMG8 ″]

Współscenarzysta i reżyseria: Roth, Zielone piekło śledzi grupę aktywistów studenckich, którzy podróżują z Nowego Jorku do Amazonii, aby ratować las deszczowy. Jednak kiedy docierają do tego rozległego zielonego krajobrazu, szybko odkrywają, że nie są sami… i że żaden dobry uczynek nie pozostaje bezkarny.

Posłuchaj podcastu „Eye On Horror”

Posłuchaj podcastu „Eye On Horror”

Kliknij, aby dodać komentarz

Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz Zaloguj

Dodaj komentarz

Kino

Pierwsze spojrzenie: na planie „Witamy w Derry” i wywiad z Andym Muschietti

Opublikowany

on

Wychodząc z kanałów, performer drag i miłośnik horrorów Prawdziwy Elwirus zabrała swoich fanów za kulisy filmu MAX seria Witamy w Derry w ekskluzywnej trasie z gorącym setem. Premiera serialu zaplanowana jest na rok 2025, ale konkretna data nie została ustalona.

Zdjęcia kręcą się w Kanadzie w Port Hope, zastępca fikcyjnego miasta Derry w Nowej Anglii, położonego w Uniwersum Stephena Kinga. Senna lokalizacja została przekształcona w miasteczko z lat 1960. XX wieku.

Witamy w Derry to serial będący prequelem reżysera Andrew Muschiettiego dwuczęściowa adaptacja Kinga It. Serial jest o tyle ciekawy, że nie tylko o nim opowiada It, ale wszyscy ludzie mieszkający w Derry – w tym niektóre kultowe postacie z twórczości Kinga.

Elwirus w przebraniu Pennywise, zwiedza gorący plan, uważając, aby nie ujawnić żadnych spoilerów, i rozmawia z samym Muschietti, który wyjawia dokładnie w jaki sposób wymówić jego imię: Łoś-Key-etti.

Komiczna drag queen otrzymała przepustkę na cały teren i korzysta z tego przywileju, aby zwiedzać rekwizyty, fasady i przeprowadzać wywiady z członkami ekipy. Ujawniono również, że drugi sezon ma już zielone światło.

Spójrz poniżej i daj nam znać, co myślisz. A Wy nie możecie się doczekać serii MAX? Witamy w Derry?

Posłuchaj podcastu „Eye On Horror”

Posłuchaj podcastu „Eye On Horror”

Kontynuuj czytanie

Aktualności

Nowy zwiastun tegorocznego, mdlącego dropu „In a Violent Nature”.

Opublikowany

on

Niedawno opublikowaliśmy artykuł o tym, jak jeden z widzów oglądał W brutalnej naturze zachorował i zwymiotował. To ślad, zwłaszcza jeśli czyta się recenzje po premierze na tegorocznym Festiwalu Filmowym w Sundance, skąd pochodzi jeden z krytyków USA Today powiedział, że ma „Najstraszniejsze zabójstwa, jakie kiedykolwiek widziałem”.

To, co czyni ten slasher wyjątkowym, to fakt, że ogląda się go głównie z perspektywy zabójcy, co może mieć wpływ na to, dlaczego jeden z widzów rzucił ciasteczka podczas niedawnego seans o godz Festiwal Filmowy Krytyków Chicago.

Ci z Was mocne żołądki będzie mógł obejrzeć film po jego limitowanej premierze w kinach 31 maja. Ci, którzy chcą być bliżej własnego Johna, mogą poczekać do premiery Dreszcz jakiś czas później.

Póki co, spójrzcie na najnowszy zwiastun poniżej:

Posłuchaj podcastu „Eye On Horror”

Posłuchaj podcastu „Eye On Horror”

Kontynuuj czytanie

Aktualności

James McAvoy na czele gwiazdorskiej obsady w nowym thrillerze psychologicznym „Control”

Opublikowany

on

James McAvoy

James McAvoy powraca do akcji, tym razem w thrillerze psychologicznym "Kontrola". Znany ze swojej zdolności do podniesienia poziomu każdego filmu, najnowsza rola McAvoya gwarantuje, że widzowie będą w napięciu. Produkcja jest obecnie w toku, wspólnym wysiłkiem Studiocanal i The Picture Company, a zdjęcia odbywają się w Studio Babelsberg w Berlinie.

"Kontrola" jest inspirowany podcastem Zacka Akersa i Skipa Bronkiego i przedstawia McAvoya w roli Doktora Conwaya, mężczyzny, który pewnego dnia budzi się na dźwięk głosu, który zaczyna mu rozkazywać mrożącymi krew w żyłach żądaniami. Głos rzuca wyzwanie jego uściskowi rzeczywistości, popychając go do ekstremalnych działań. Julianne Moore dołącza do McAvoya, grając kluczową, enigmatyczną postać w historii Conwaya.

Zgodnie z ruchem wskazówek zegara, od góry po lewej stronie: Sarah Bolger, Nick Mohammed, Jenna Coleman, Rudi Dharmalingam, Kyle Soller, August Diehl i Martina Gedeck

W obsadzie zespołu znajdują się także utalentowani aktorzy, tacy jak Sarah Bolger, Nick Mohammed, Jenna Coleman, Rudi Dharmalingam, Kyle Soller, August Diehl i Martina Gedeck. Reżyseruje je Robert Schwentke, znany z komedii akcji "Czerwony," który wnosi do tego thrillera swój charakterystyczny styl.

Oprócz "Kontrola," Fani McAvoya mogą go złapać w remake’u horroru „Nie mówcie nic złego” premiera ustalona na 13 września. Film, w którym występują także Mackenzie Davis i Scoot McNairy, opowiada historię amerykańskiej rodziny, której wymarzone wakacje zamieniają się w koszmar.

Z Jamesem McAvoyem w roli głównej „Kontrola” może być wyjątkowym thrillerem. Intrygujący scenariusz w połączeniu z gwiazdorską obsadą sprawiają, że warto go mieć na radarze.

Posłuchaj podcastu „Eye On Horror”

Posłuchaj podcastu „Eye On Horror”

Kontynuuj czytanie