Kontakt z nami

Recenzje filmowe

Recenzja: „The Outwaters” to jak dotąd najbardziej niepokojący film roku

Opublikowany

on

Wybrzeża

Found footage to trudny do pokochania podgatunek, który często opiera się w dużej mierze na tropach, ale Wybrzeża obejmuje format i wyróżnia się jako szczególnie przerażający, zdeprawowany wpis. Udowadniając, że zawsze jest nowy grunt do przebicia, to koszmarne paliwo nie będzie czymś, o czym w najbliższym czasie nie zapomnisz. Premiera na tegorocznych Nienazwany Festiwal Filmów, skupiając się na pomijanych i pojawiających się filmach found footage, wydaje się, że jest na dobrej drodze, by stać się kolejnym kultowym horrorem.

Na pustyni Mojave znajdują się trzy karty pamięci. Zawierają one ostatnie kilka dni filmowca LA o imieniu Robbie, który został zwerbowany do nagrania teledysku na pustyni z małą ekipą. Podczas nagrywania wokół nich zaczynają dziać się dziwne rzeczy: przez całą noc rozbrzmiewają grzmoty dźwiękowe, dziwne dźwięki promieniujące z ziemi, ziemia wibruje. To szybko przeradza się w coś, co można opisać jedynie jako podróż do piekła. 

Przegląd festiwalu Outwaters Unnamed Footage

Dzięki uprzejmości festiwalu Unnamed Footage

Wybrzeża nie jest łatwo zrozumiałe. Nie zależy mu zbytnio na tym, aby historia była przejrzysta, czy zawijała luźne końce. Chodzi o to, że cię niepokoi i dezorientuje. I to się całkowicie spełnia. 

Film zaczyna się od dość przeciętnego, nieco nudnego wypełniacza, którego prawie nie da się uniknąć w filmie found footage. Główny bohater filmu i jego brat przygotowują się do swojego teledysku, a początek składa się z zakulisowych nagrań przedstawiających spotkania różnych członków ekipy i żarty ze sobą. Mimo nieskomplikowanej natury, zdjęcia są wyjątkowo dobre jak na film found footage, więc przynajmniej rozpraszają. 

Ta kinematografia rozkwita z kolorowych, artystycznych impresji otaczającego ich krajobrazu w skontrastowane, wstrząsające sceny, wyróżniające się mocnymi, zaburzonymi obrazami w drugiej połowie filmu.

Około jedna trzecia w Wybrzeża przybiera drastyczny zwrot, gdy apatyczny teledysk zamienia się w psychologiczną masakrę, która przenosi się w miejsca, do których nigdy wcześniej nie doszło. 

Film nie jest tak związany z przetrwaniem z horroru, jak z psychologicznymi skutkami traumy i tworzeniem koszmaru. 

Połączenie rzeczywistości found footage z niepewnością stanu psychicznego głównego bohatera prowadzi do ciekawych wydarzeń fabularnych, które z pewnością sprawią, że będziesz kwestionować, co dokładnie dzieje się na tej pustyni. 

Przegląd Outwaters

Dzięki uprzejmości festiwalu Unnamed Footage

W tym tkwi jedyny problem Wybrzeża: czasami jest to trochę zbyt niedostrzegalne. Nawet po wielu obejrzeniach nie jestem do końca pewien, co dokładnie działo się na końcu tego filmu. Jednak to również dodaje filmowi Lovecraftowskiej atmosfery. Te postacie są tylko marionetkami w kosmicznych wydarzeniach, które dzieją się daleko poza tym, co znają, zwłaszcza że nasza ostatnia postać wydaje się nie być „wszystko tam” po tym, jak doznała kontuzji. 

Nawiasem mówiąc, tę jedną postać gra reżyser / scenarzysta / montażysta Robbie Banfitch, co sprawia, że ​​ten film jest prawie w całości wyjątkowym, udanym przedsięwzięciem z jego strony. Nawet zza kamery jego postać wyróżnia się na tle innych filmów found footage i wyznacza zupełnie nowy kierunek, w którym może podążać postać w tym gatunku.  

Jednym z najważniejszych elementów w każdym horrorze, jak wszyscy wiemy, jest gore i efekty specjalne, a ten film zapewnia. Po punkcie zwrotnym w filmie prawie każde ujęcie zawiera jakiś krwawy efekt, od zwykłego rozprysku krwi po obrzydliwe protezy i przerażające tekstury.

Montaż jest również mocny w tym filmie. Chociaż początek jest trochę męczący, w zakończeniu zastosowano zaskakujące cięcia i dźwięk, które potęgują przerażające wydarzenia w filmie. Istnieje wiele opcji edycji, które przerażają, nie polegając tylko na strachu przed skokiem.

W rzeczywistości wiele najbardziej przerażających momentów Wybrzeża są ukryte przed kamerą, w tym scena, która rozgrywa się prawie całkowicie w ciemności, gdzie widz słyszy tylko krzyki z oddali. Reżyseria tego filmu jest silna, a większość ujęć ma za sobą intencjonalność, która ginie w większości filmów z podgatunku, które opierają się wyłącznie na fakcie, że ich styl jest materiałem found footage i nie wnosi zbyt wiele poza to. 

Wybrzeża to niezwykle mocny film found footage, który z pewnością z czasem znajdzie publiczność. Jego szalony rozwój wydarzeń przetestuje Twoje granice, a piękna, stylizowana kinematografia Cię zachwyci.

W tej chwili nie jest jasne, jaki jest plan dystrybucji tego filmu, ale dla tych, którzy są zainteresowani niepokojącymi, podróżami do piekła, miej oko na to. Festiwal Nienazwanych Filmów odbędzie się 7 maja, więc śledźcie ich, aby otrzymywać informacje o ich składzie. Sprawdź zwiastun poniżej. 

Posłuchaj podcastu „Eye On Horror”

Posłuchaj podcastu „Eye On Horror”

Kliknij, aby dodać komentarz

Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz Zaloguj

Dodaj komentarz

Recenzje filmowe

Recenzja Panic Fest 2024: „Haunted Ulster Live”

Opublikowany

on

Wszystko stare jest znowu nowe.

W Halloween 1998 r. lokalne wiadomości z Irlandii Północnej postanawiają nagrać specjalną relację na żywo z rzekomo nawiedzonego domu w Belfaście. Prowadzone przez lokalną osobowość Gerry'ego Burnsa (Mark Claney) i popularną prezenterkę dziecięcą Michelle Kelly (Aimee Richardson) zamierzają przyjrzeć się siłom nadprzyrodzonym niepokojącym obecną rodzinę tam mieszkającą. Czy w związku z mnóstwem legend i folkloru w budynku kryje się rzeczywista duchowa klątwa, czy też działa coś o wiele bardziej podstępnego?

Prezentowany jako seria znalezionych materiałów z dawno zapomnianej audycji, Nawiedzony Ulster na żywo ma podobne formaty i założenia jak Ghostwatch i WNUF Halloween Special z ekipą prasową badającą zjawiska nadprzyrodzone w celu uzyskania dużych ocen, tylko po to, by przerosnąć ich głowy. I chociaż fabuła z pewnością została już nakręcona, osadzona w latach 90. reżysera Dominica O'Neilla opowieść o horrorze lokalnego dostępu wyróżnia się na własnych, upiornych nogach. Najbardziej widoczna jest dynamika między Gerrym i Michelle, ponieważ on jest doświadczonym nadawcą, który uważa, że ​​ta produkcja jest poniżej niego, a Michelle to świeża krew, która jest wyraźnie zirytowana, że ​​jest przedstawiana jako cukierek dla oczu w kostiumach. To narasta, gdy wydarzenia w miejscu zamieszkania i wokół niego stają się zbyt duże, aby je zignorować jako coś mniejszego niż prawdziwa sprawa.

Grupę bohaterów uzupełnia rodzina McKillenów, która od jakiegoś czasu zmaga się z nawiedzeniami i jaki ma na nich wpływ. Do pomocy w wyjaśnieniu sytuacji przybywają eksperci, w tym badacz zjawisk paranormalnych Robert (Dave Fleming) i wróżka Sarah (Antoinette Morelli), którzy przedstawiają nawiedzenie z własnej perspektywy i punktu widzenia. Dom ma długą i barwną historię, a Robert omawia, jak kiedyś był on miejscem, w którym znajdował się starożytny ceremonialny kamień, centrum linii mocy, i jak prawdopodobnie był opętany przez ducha byłego właściciela nazwiskiem Newell. Lokalne legendy obfitują w opowieści o nikczemnym duchu o imieniu Blackfoot Jack, który zostawiał po sobie ciemne ślady. To zabawny zwrot akcji, mając wiele potencjalnych wyjaśnień dziwnych zdarzeń na stronie zamiast jednego, wszechstronnego źródła. Zwłaszcza gdy wydarzenia się rozwijają, a śledczy próbują odkryć prawdę.

Biorąc pod uwagę 79-minutowy czas trwania i obejmującą transmisję, jest to trochę powolne palenie w miarę ustalania się postaci i historii. Pomiędzy przerwami w wiadomościach a materiałami zza kulis, akcja koncentruje się głównie na Gerrym i Michelle oraz ich faktycznych spotkaniach z siłami, których nie mogą pojąć. Pochwalę się, że poszło w miejsca, których się nie spodziewałem, co doprowadziło do zaskakująco przejmującego i duchowo przerażającego trzeciego aktu.

Więc gdy Nawiedzony Ulster Live nie wyznacza trendów, zdecydowanie podąża śladami podobnych znalezionych materiałów i emitowanych horrorów, podążając własną ścieżką. Tworzymy zabawny i kompaktowy fragment mockumentu. Jeśli jesteś fanem podgatunków, Nawiedzony Ulster na żywo jest warte obejrzenia.

3 oczy na 5
Posłuchaj podcastu „Eye On Horror”

Posłuchaj podcastu „Eye On Horror”

Kontynuuj czytanie

Recenzje filmowe

Recenzja Panic Fest 2024: „Nigdy nie wędruj samotnie 2”

Opublikowany

on

Jest mniej ikon bardziej rozpoznawalnych niż slasher. Freddy Krueger. Michaela Myersa. Wiktora Crowleya. Notoryczni zabójcy, którzy zawsze wracają po więcej, niezależnie od tego, ile razy zostali zabici, a ich losy najwyraźniej doszły do ​​ostatniego rozdziału lub koszmaru. Wygląda więc na to, że nawet pewne spory prawne nie są w stanie powstrzymać jednego z najbardziej pamiętnych filmowych morderców: Jasona Voorheesa!

Po wydarzeniach z pierwszej Nigdy nie wędruj sam, miłośnik spędzania czasu na świeżym powietrzu i YouTuber Kyle McLeod (Drew Leighty) trafił do szpitala po spotkaniu z od dawna uważanym za zmarłego Jasona Voorheesa, uratowany przez być może największego przeciwnika zabójcy w masce hokejowej Tommy'ego Jarvisa (Thom Mathews), który obecnie pracuje jako sanitariusz w okolicach Crystal Lake. Wciąż nawiedzany przez Jasona, Tommy Jarvis stara się znaleźć poczucie stabilności, a to ostatnie spotkanie popycha go do zakończenia panowania Voorhees raz na zawsze…

Nigdy nie wędruj sam zyskał popularność w Internecie jako dobrze nakręcony i przemyślany film dla fanów będący kontynuacją klasycznej serii slasherów, która została zbudowana w oparciu o śnieżną kontynuację Nigdy nie wędruj po śniegu a teraz osiąga punkt kulminacyjny dzięki bezpośredniej kontynuacji. To nie tylko niesamowite Piątek 13th list miłosny, ale dobrze przemyślany i zabawny epilog do niesławnej „Trylogii Tommy’ego Jarvisa” z serii, która obejmowała Piątek trzynastego, część IV: rozdział finałowy, Piątek trzynastego, część V: Nowy początek, Piątek trzynastego Część VI: Jason żyje. Nawet odzyskanie części oryginalnej obsady jako postaci, aby kontynuować opowieść! Thom Mathews jest najbardziej znany w roli Tommy'ego Jarvisa, ale z innymi obsadami serialowymi, takimi jak Vincent Guastaferro, powracającymi jako obecnie szeryf Rick Cologne i wciąż mający kość do gadania z Jarvisem i bałaganem wokół Jasona Voorheesa. Nawet z niektórymi Piątek 13th jak absolwenci Część IIILarry Zerner w roli burmistrza Crystal Lake!

Poza tym film dostarcza zabójstw i akcji. Na zmianę, czego niektóre z poprzednich filmów nigdy nie miały szansy zrealizować. Co najważniejsze, Jason Voorhees wpada w szał w samym Crystal Lake, kiedy przedziera się przez szpital! Tworzenie ładnego zarysu mitologii Piątek 13th, Tommy Jarvis i trauma obsady oraz Jason robiący to, co potrafi najlepiej, w możliwie najbardziej krwawy sposób.

Połączenia Nigdy nie wędruj sam filmy Womp Stomp Films i Vincente DiSanti są świadectwem rzeszy fanów Piątek 13th oraz wciąż niesłabnącą popularność tych filmów i Jasona Voorheesa. I chociaż oficjalnie nie widać na horyzoncie żadnego nowego filmu z tej serii w dającej się przewidzieć przyszłości, przynajmniej istnieje pewne pocieszenie, że fani są gotowi dołożyć wszelkich starań, aby wypełnić tę pustkę.

Posłuchaj podcastu „Eye On Horror”

Posłuchaj podcastu „Eye On Horror”

Kontynuuj czytanie

Recenzje filmowe

Recenzja Panic Fest 2024: „Ceremonia wkrótce się rozpocznie”

Opublikowany

on

Ludzie będą szukać odpowiedzi i przynależności w najciemniejszych miejscach i najciemniejszych ludziach. Kolektyw Ozyrysa to gmina oparta na teologii starożytnego Egiptu, zarządzana przez tajemniczego Ojca Ozyrysa. Grupa liczyła kilkudziesięciu członków, z których każdy porzucił swoje stare życie na rzecz tego, które odbyło się w krainie o tematyce egipskiej, należącej do Ozyrysa w Północnej Kalifornii. Jednak dobre czasy zmieniają się w najgorsze, gdy w 2018 roku początkujący członek kolektywu Anubis (Chad Westbrook Hinds) donosi, że Ozyrys zniknął podczas wspinaczki górskiej i ogłasza się nowym przywódcą. Nastąpiła schizma, w wyniku której wielu członków opuściło kult pod niezdecydowanym przywództwem Anubisa. Trwają prace nad dokumentem młodego mężczyzny o imieniu Keith (John Laird), którego obsesja na punkcie The Osiris Collective wynika z tego, że kilka lat temu jego dziewczyna Maddy zostawiła go dla grupy. Kiedy Keith zostaje zaproszony przez samego Anubisa do udokumentowania komuny, postanawia zbadać sprawę i dać się wciągnąć w okropności, których nawet nie mógł sobie wyobrazić…

Ceremonia wkrótce się rozpocznie to najnowszy horror z gatunku twisted Czerwony śnieg„s Seana Nicholsa Lyncha. Tym razem walka z kultowym horrorem w połączeniu z mockumentalnym stylem i motywem mitologii egipskiej jako wisienką na torcie. Byłem wielkim fanem Czerwony śniegwywrotowości podgatunku romansów o wampirach i byłem podekscytowany, widząc, co przyniesie to ujęcie. Chociaż film ma kilka ciekawych pomysłów i przyzwoite napięcie między łagodnym Keithem a nieobliczalnym Anubisem, po prostu nie łączy wszystkiego w zwięzłą całość.

Historia zaczyna się od wywiadów w stylu prawdziwego filmu kryminalnego z byłymi członkami The Osiris Collective i ustalenia, co doprowadziło kult do miejsca, w którym znajduje się obecnie. Ten aspekt fabuły, zwłaszcza osobiste zainteresowanie Keitha kultem, uczynił z niej interesującą fabułę. Ale poza niektórymi klipami później, nie ma to większego znaczenia. Skupiamy się głównie na dynamice między Anubisem i Keithem, która, delikatnie mówiąc, jest toksyczna. Co ciekawe, Chad Westbrook Hinds i John Lairds są uznawani za autorów tej książki Ceremonia wkrótce się rozpocznie i zdecydowanie mam wrażenie, że wkładają w te postacie wszystko, co w ich mocy. Anubis jest samą definicją przywódcy sekty. Charyzmatyczny, filozoficzny, kapryśny i groźnie niebezpieczny w mgnieniu oka.

Jednak, co dziwne, gmina jest opuszczona przez wszystkich członków sekty. Tworzenie miasta duchów, które tylko zwiększa niebezpieczeństwo, gdy Keith dokumentuje rzekomą utopię Anubisa. Wiele konfliktów między nimi czasami się przeciąga, gdy walczą o kontrolę, a Anubis w dalszym ciągu przekonuje Keitha, aby pozostał pomimo groźnej sytuacji. Prowadzi to do całkiem zabawnego i krwawego finału, który całkowicie przypomina mumiowy horror.

Ogólnie rzecz biorąc, pomimo meandrowania i nieco wolnego tempa, Ceremonia wkrótce się rozpocznie to dość zabawna hybryda kultowego, found footage i mumii-horroru. Jeśli chcesz mumie, dostarcza mumie!

Posłuchaj podcastu „Eye On Horror”

Posłuchaj podcastu „Eye On Horror”

Kontynuuj czytanie