Kontakt z nami

Aktualności

Wywiad: Radha Mitchell o swoim nowym filmie „Dreamkatcher”

Opublikowany

on

Łowca snów

Przyciągało wiele elementów Radha Mitchell do Łowca snów, nowy horror reżyserki Kerry Harris (Uchwyt i elektryczny) i pisarz Dan V. Shea (Zaznacz (k)), który trafi na VOD w przyszłym tygodniu.

Mitchell gra psychologa dziecięcego, który wyjeżdża na wycieczkę ze swoim nowym mężem (Henry Thomas) i pasierbem (Finlay Wojtak-Hissong). Wkrótce po ich przybyciu chłopiec zaczyna mieć koszmary i po kradzieży artefaktu od sąsiada, koszmary te stają się rzeczywistością.

Mitchell nie jest obcy w tym gatunku. Wcześniej występowała w takich filmach jak Silent HillPitch Blacki mówi, że uwielbia pracować przy filmach grozy.

„Zarabianie na krzyczeniu jest genialne” - powiedziała iHorror, kiedy umawialiśmy się na niedawny wywiad. „Chcesz być ofiarą, bo możesz krzyczeć, ale też chcesz być złym facetem, na co nie miałem dość okazji. Poddanie się władzy to jedno, sprawowanie władzy to także inny rodzaj doświadczenia. Aby zarabiać na krzyczeniu? To niezwykła rzecz, ale bardzo ją polecam ”.

W razie zamówieenia projektu Łowca snów, otoczenie w północnej części stanu Nowy Jork było atrakcyjne. Nad projektem pracowało również kilku jej przyjaciół. I ikona gatunku Lin Shaye zapisała się do filmu i Mitchell chciał z nią pracować od lat.

A potem było pisanie.

„Były te wszystkie trzeźwe rozmowy między kobietą a dzieckiem” - powiedział Mitchell. „Zwykle dzieciaki są takie słodkie, przesadnie sentymentalne czy coś w tym stylu, ale to jest trochę powściągliwe i trochę to lubię. Powolne budowanie niepewności tego, co się dzieje. A potem kierunek, jaki przyjmie w dalszej części historii, jest świetny. To trochę się zmienia, więc podobała mi się cała ta dynamika ”.

Nie zdawała sobie sprawy z tego, jak izolująca będzie w rzeczywistości sesja.

Łowca snów został zastrzelony w małej wiosce Bovina w stanie Nowy Jork. Usługa komórkowa była rzadka, a aktorka znalazła dom podczas kręcenia obok wielkiego zielonego zbocza. Siedziała sama w domu, mając tylko swoje myśli i scenariusz horroru.

Po czterech dniach była gotowa porzucić tę izolację i chociaż w końcu przeprowadziła się do dużego domu z czterema innymi osobami z filmu, przyznaje, że czas w izolacji był nieoceniony.

„To postawiło mnie we właściwym nastroju” - wyjaśniła. „Dobrze było spędzić czas ze scenariuszem i pomyśleć o snach i koszmarach oraz psychologii koszmarów. A potem, po czterech dniach, pomyślałem, wyciągnij mnie z tego domu! Nie mogę tu zostać, bo oszaleję! ”

Był to jednak inny dom, główne miejsce kręcenia filmu, który miał duży wpływ na doświadczenie Mitchella w filmie.

Odnowiony i odrestaurowany przez parę z Brooklynu, rustykalny dom był wspaniały Łowca snów z dziwnymi kątami i odchylonymi oknami.

„To była świetna przestrzeń do spędzania czasu” - powiedział Mitchell. „Jeśli wejdziesz po tych schodach, są stare. Jest przeznaczony do tego typu historii. Sypialnia dla dzieci, sufit wydawał się tak niski i trzeba było czołgać się po tych małych schodach, aby się tam dostać. W tej przestrzeni jest dużo charakteru. Jest zarówno rustykalny, jak i gościnny, ale jednocześnie jest w nim coś przerażającego ”.

Kameralna przestrzeń stworzyła klimat w pełni sprzyjający tworzeniu filmu. Wspólna praca w zamkniętej przestrzeni przez dłuższy czas pozwoliła im naprawdę poczuć się tak, jakby tam mieszkali. Pozwoliło jej to również naprawdę poznać jej współpracowników i obserwować ich proces oraz to, co każdy przyniósł na stół.

Główne miejsce kręcenia filmu w Bovina w stanie Nowy Jork (Zdjęcie z ekranu YouTube)

Niezależnie od tego, czy to Henry Thomas śpiewał i bawił wszystkich, gdy przygotowywali się rano, czy też skupiła się na Lin Shaye i profesjonalizm, który wniosła do każdej sceny, Mitchell mówi, że wszyscy w filmie byli całkowicie zainwestowani w uczynienie filmu jak najlepszym doświadczeniem.

Była jednak szczególnie znokautowana przez swojego młodego partnera sceny, Finlaya Wojtaka-Hissonga.

„Little Finlay, to była prawdziwa postać” - powiedziała. „Rano zamawiał kawę, czytał gazetę. Jest taki bystry politycznie. Jego mama jest prawnikiem, a jego tata, zapominam, co robi. To była interesująca rodzina i był taki pewny siebie ”.

Oprócz aktorstwa w filmie, zarówno Mitchell, jak i Shaye byli producentami wykonawczymi filmu i mówi, że wspaniale było mieć swój wkład i być w pokoju, w którym toczyły się dyskusje na temat reżyserii filmu.

„To niebezpieczne, gdy aktorzy są producentami, prawda?” - powiedziała ze śmiechem. „Ponieważ wszyscy aktorzy mają swoje opinie. To, co robiliśmy, wielu z nas, to tworzenie scenariusza. Scenariusz był naprawdę świetny, ale Lin miał wiele pomysłów na temat mitologii prawdziwego łapacza snów i bardziej interesowała mnie trajektoria, w której zmierza ta historia ”.

Shaye był również w stanie pozyskać znaczące talenty kompozytora i aktora charakterystycznego Josepha Bishary, aby nie tylko skomponować muzykę do filmu, ale także odgrywać kluczową rolę.

Bishara jest dobrze znany ze swoich zdolności muzycznych, komponując muzykę do wszystkiego, od Conjuring franczyzy do Podstępny franczyza, jak również Ciemne nieboTaśmy Watykańskie. Jego wynik w Łowca snów brzmi jak partytura Bishary, a jednak wydaje się, że pochodzi z zupełnie innego miejsca.

Wydawało się, że to idealne wykończenie filmu, a aktorka nie mogła się z tym zgodzić.

"Wynik! Dzięki Bogu za wynik - powiedział Mitchell. „To był naprawdę wspaniały dodatek do filmu. Każdy, kto to widział, uwielbia partyturę. To była dla niego okazja do prawdziwego eksperymentowania ”.

Gdy wywiad dobiegł nieuniknionego zakończenia, nasza rozmowa zeszła na przyszłe projekty. Przy tak wielu rzeczach w tej chwili, gdy cały świat zmaga się z upadkiem Covid-19, co dalej z aktorem pracującym?

„Szczerze mówiąc, nie mam pojęcia” - powiedziała. „Obecnie jest wielu pisarzy i wydaje mi się, że z tego okresu powstanie wiele wspaniałych projektów. Mam kilka ukończonych projektów, ale nie jestem pewien, jak zostaną one rozesłane. Jest naprawdę słodki film o przeszczepie płuc, ale w tej historii są te dwa życia i to, jak się krzyżują. Dzwoni film Biegnij, chowaj się, walcz że kręciliśmy w Dallas. To będzie trochę kontrowersyjne. Opowiada o strzelaninie w liceum i walce o przetrwanie dziewczyny. Nie mogę się doczekać, kiedy ludzie to zobaczą. Jest jeszcze jeden film, który nakręciłem w zeszłym roku w Oklahomie i ten, o którym nie mogę jeszcze rozmawiać. Jest bardzo na lewo od środka ”.

Sprawdź zwiastun poniżej i poszukaj Łowca snów na VOD 28 kwietnia 2020!

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kliknij, aby dodać komentarz

Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz Zaloguj

Dodaj komentarz

Kino

Seria filmów „Martwe zło” doczeka się DWÓCH nowych części

Opublikowany

on

Ponowne uruchomienie klasycznego horroru Sama Raimiego wiązało się z ryzykiem dla Fede Alvareza The Dead Zły w 2013 roku, ale to ryzyko się opłaciło, podobnie jak jego duchowa kontynuacja Zło Martwe Powstanie w 2023 roku. Teraz Deadline donosi, że serial doczeka się nie jednego, ale drugiej świeże wpisy.

Wiedzieliśmy już o Sebastiena Vanička nadchodzący film, który zagłębia się w uniwersum Deadite i powinien być odpowiednią kontynuacją najnowszego filmu, ale nie zgadzamy się z tym Franciszka Galluppiego i Zdjęcia z domu duchów realizują jednorazowy projekt osadzony w uniwersum Raimiego, oparty na: pomysł, że Galluppi zwrócił się do samego Raimiego. Koncepcja ta jest trzymana w tajemnicy.

Zło Martwe Powstanie

„Francis Galluppi to gawędziarz, który wie, kiedy trzymać nas w napięciu, a kiedy uderzyć nas wybuchową przemocą” – Raimi powiedział Deadline. „To reżyser, który w swoim debiucie fabularnym wykazuje niezwykłą kontrolę”.

Ta funkcja nosi tytuł Ostatni przystanek w hrabstwie Yuma który ukaże się w kinach w Stanach Zjednoczonych 4 maja. Fabuła opowiada o podróżującym sprzedawcy, który „utknął na wiejskim przystanku w Arizonie” i „zostaje wrzucony w straszliwą sytuację zakładnika po przybyciu dwóch rabusiów na banki, którzy nie wahają się przed użyciem okrucieństwa -lub zimną, twardą stalą - aby chronić ich skrwawioną fortunę.

Galluppi to wielokrotnie nagradzany reżyser filmów krótkometrażowych science fiction i horroru, którego uznane dzieła obejmują m.in Wysokie Piekło Pustynne i Projekt Bliźnięta. Możesz zobaczyć pełną edycję Wysokie Piekło Pustynne i zwiastun Gemini poniżej:

Wysokie Piekło Pustynne
Projekt Bliźnięta

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Kino

Wydarzenie „Invisible Man 2” jest „bliżej niż kiedykolwiek”.

Opublikowany

on

Elisabeth Moss w bardzo przemyślanym stwierdzeniu powiedział w wywiadzie dla Szczęśliwy Smutny Zmieszany mimo że wystąpiły pewne problemy logistyczne Niewidzialny człowiek 2 na horyzoncie widać nadzieję.

Gospodarz podcastu Josha Horowitza zapytał o dalsze działania i czy mech i reżyser Leigh Whannell byli o krok bliżej znalezienia rozwiązania umożliwiającego jego wykonanie. „Jesteśmy bliżej rozwiązania problemu niż kiedykolwiek wcześniej” – powiedział Moss z szerokim uśmiechem. Jej reakcję możecie zobaczyć na stronie 35:52 zaznacz na poniższym filmie.

Szczęśliwy Smutny Zmieszany

Whannell przebywa obecnie w Nowej Zelandii, kręcąc dla wytwórni Universal kolejny film o potworach. człowiek-wilk, co może być iskrą rozpalającą niespokojną koncepcję Dark Universe Universalu, która nie nabrała rozpędu od czasu nieudanej próby wskrzeszenia Toma Cruise'a Mumia.

Ponadto w wideo podcastu Moss twierdzi, że tak nie człowiek-wilk film, więc wszelkie spekulacje, że jest to projekt typu crossover, pozostają w powietrzu.

Tymczasem Universal Studios jest w trakcie budowy całorocznego domu duchów Las Vegas który zaprezentuje niektóre z ich klasycznych filmowych potworów. W zależności od frekwencji może to być impuls, którego potrzebuje studio, aby ponownie zainteresować widzów adresami IP ich stworzeń i nakręcić więcej filmów na ich podstawie.

Otwarcie projektu w Las Vegas ma nastąpić w 2025 r., co zbiegnie się z otwarciem nowego, właściwego parku tematycznego w Orlando o nazwie Epicki wszechświat.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Aktualności

Seria thrillerów „Uznani za niewinnych” Jake’a Gyllenhaala ma wcześniejszą datę premiery

Opublikowany

on

Jake Gyllenhaal uważany jest za niewinnego

Limitowana seria Jake’a Gyllenhaala Domniemany niewinny spada w AppleTV+ 12 czerwca zamiast 14 czerwca, jak pierwotnie planowano. Gwiazda, której Zajazd reboot ma zebrał mieszane recenzje na Amazon Prime, po raz pierwszy od czasu swojego pojawienia się na małym ekranie Zabójstwo: Życie na ulicy w 1994 roku.

Jake Gyllenhaal w „Uznanym za niewinnego”

Domniemany niewinny jest produkowany przez David E. Kelley, Zły robot JJ Abramsa, Warner Bros Jest to adaptacja filmu Scotta Turowa z 1990 roku, w którym Harrison Ford gra prawnika pełniącego podwójną funkcję śledczego poszukującego mordercy swojego kolegi.

Tego typu seksowne thrillery były popularne w latach 90. i zwykle zawierały zwroty akcji. Oto zwiastun oryginału:

Zgodnie z Ostateczny termin, Domniemany niewinny nie odbiega daleko od materiału źródłowego: „…the Domniemany niewinny serial będzie eksplorować obsesje, seks, politykę oraz siłę i granice miłości, gdy oskarżony walczy o utrzymanie rodziny i małżeństwa”.

Następnym krokiem dla Gyllenhaala jest Guy Ritchie film akcji pt W Szarości premiera zaplanowana na styczeń 2025.

Domniemany niewinny to ośmioodcinkowy, limitowany serial, który będzie emitowany w AppleTV+ od 12 czerwca.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie