Kontakt z nami

Aktualności

Zwiastun „Flatliners” z 2017 roku umiera na stole

Opublikowany

on

W 1990 roku reżyser Joel Shumacher przyniósł nam film, który z powodzeniem połączył horror psychologiczny i science fiction, mówię o kultowym klasyku Linia życia. W gwiazdorskiej obsadzie znaleźli się Keifer Sutherland, Kevin Bacon, Julia Roberts, Oliver Platt i William Baldwin w roli pięciu lekarzy, którzy ryzykowali śmierć tajnymi eksperymentami, aby zobaczyć, co jest poza życiem. Jedna po drugiej każda postać zatrzymywała swoje serce, czyli linię płaską, a pozostali lekarze przywracali go do życia, podbijając serce za pomocą defibrylatorów.

Po powrocie z zaświatów w końcu przyznają, że rzeczywiście coś widzieli, po tym jak ustały ich funkcje życiowe. Jednak wkrótce po tym doświadczeniu mroczne i nieziemskie konsekwencje zaczynają nękać ich codzienne życie i uświadamiają sobie, że nie powinni byli naruszać granicy między życiem a śmiercią.

Poniżej możecie obejrzeć zwiastun klasyka z 1990 roku!

 

Prawie trzydzieści lat później pojawia się zwiastun filmu o tym samym tytule, który uznano bardziej za kontynuację niż restart, mimo że treść zwiastuna wygląda niesamowicie podobnie bez mrocznego i szorstkiego oryginalnego scenariusza przeplatanego z równie ponurymi i mrożącymi krew w żyłach zdjęciami. Więcej o Linia życia dla publiczności Platinum Dunes.

Kontynuacja wyreżyserowana przez Nielsa Ardena Opleva (2009). Dziewczyna z tatuażem smoka) oraz młoda obsada aktorska tworząca nowy zespół młodych lekarzy; Ellen Page, Diego Luna, Nina Dobrev, James Norton i Kiersey Clemons. Dodatkową niespodzianką, która potwierdza, że ​​film będzie kontynuacją, a nie ponownym uruchomieniem, jest to, że Keifer Sutherland ponownie wcieli się w rolę doktora Nelsona Wrighta z oryginału.  Przeczytaj, jak Sutherland opowiadał o swoim ponownym wcieleniu się w tę rolę tutaj.

Niestety, jedyną rzeczą, która przyspiesza mi bicie serca, jest powrót postaci Sutherlanda. Nowy zwiastun wydaje się być kontynuacją współczesności Point Break zamiast oryginału Linia życia. Wiele elementów, które sprawiły, że oryginał był świetny, wydaje się zostać utraconych w sequelu, w tym inteligentne dialogi, muzyka i ścieżka dźwiękowa. Lekarzy wydaje się bardziej interesować adrenalina, jaką daje oszukiwanie śmierci, niż nauka, która za tym stoi i towarzyszące temu zastraszające konsekwencje.

Konsekwencje wydają się być raczej refleksją. Kiedy w końcu dosięgną ich paranormalne konsekwencje, wygląda na to, że film będzie musiał zostać odrzucony Oszukać przeznaczenie aleja z modnymi zabójstwami raczej rozwój postaci i pokuta; to jeden z powodów, dla których oryginał jest tak bliski mojemu sercu. Bohaterowie musieli żyć ze swoimi konsekwencjami, nawet jeśli oznaczało to, że ich życie zmieniło się na gorsze; depresję, samotność, a nawet bycie wręcz gównianym w porównaniu z życiem, jakie prowadzili przed eksperymentami, musieli kontynuować swoje życie na zawsze naznaczone tym doświadczeniem.

Poniżej zwiastun nowego filmu. Co sądzicie?

https://youtu.be/K_4gKgj8i54

Nowy film zadebiutuje 29 września tego roku. Czy to będzie dobry dzień na śmierć? Zobaczymy…

 

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kliknij, aby dodać komentarz

Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz Zaloguj

Dodaj komentarz

Kino

Seria filmów „Martwe zło” doczeka się DWÓCH nowych części

Opublikowany

on

Ponowne uruchomienie klasycznego horroru Sama Raimiego wiązało się z ryzykiem dla Fede Alvareza The Dead Zły w 2013 roku, ale to ryzyko się opłaciło, podobnie jak jego duchowa kontynuacja Zło Martwe Powstanie w 2023 roku. Teraz Deadline donosi, że serial doczeka się nie jednego, ale drugiej świeże wpisy.

Wiedzieliśmy już o Sebastiena Vanička nadchodzący film, który zagłębia się w uniwersum Deadite i powinien być odpowiednią kontynuacją najnowszego filmu, ale nie zgadzamy się z tym Franciszka Galluppiego i Zdjęcia z domu duchów realizują jednorazowy projekt osadzony w uniwersum Raimiego, oparty na: pomysł, że Galluppi zwrócił się do samego Raimiego. Koncepcja ta jest trzymana w tajemnicy.

Zło Martwe Powstanie

„Francis Galluppi to gawędziarz, który wie, kiedy trzymać nas w napięciu, a kiedy uderzyć nas wybuchową przemocą” – Raimi powiedział Deadline. „To reżyser, który w swoim debiucie fabularnym wykazuje niezwykłą kontrolę”.

Ta funkcja nosi tytuł Ostatni przystanek w hrabstwie Yuma który ukaże się w kinach w Stanach Zjednoczonych 4 maja. Fabuła opowiada o podróżującym sprzedawcy, który „utknął na wiejskim przystanku w Arizonie” i „zostaje wrzucony w straszliwą sytuację zakładnika po przybyciu dwóch rabusiów na banki, którzy nie wahają się przed użyciem okrucieństwa -lub zimną, twardą stalą - aby chronić ich skrwawioną fortunę.

Galluppi to wielokrotnie nagradzany reżyser filmów krótkometrażowych science fiction i horroru, którego uznane dzieła obejmują m.in Wysokie Piekło Pustynne i Projekt Bliźnięta. Możesz zobaczyć pełną edycję Wysokie Piekło Pustynne i zwiastun Gemini poniżej:

Wysokie Piekło Pustynne
Projekt Bliźnięta

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Kino

Wydarzenie „Invisible Man 2” jest „bliżej niż kiedykolwiek”.

Opublikowany

on

Elisabeth Moss w bardzo przemyślanym stwierdzeniu powiedział w wywiadzie dla Szczęśliwy Smutny Zmieszany mimo że wystąpiły pewne problemy logistyczne Niewidzialny człowiek 2 na horyzoncie widać nadzieję.

Gospodarz podcastu Josha Horowitza zapytał o dalsze działania i czy mech i reżyser Leigh Whannell byli o krok bliżej znalezienia rozwiązania umożliwiającego jego wykonanie. „Jesteśmy bliżej rozwiązania problemu niż kiedykolwiek wcześniej” – powiedział Moss z szerokim uśmiechem. Jej reakcję możecie zobaczyć na stronie 35:52 zaznacz na poniższym filmie.

Szczęśliwy Smutny Zmieszany

Whannell przebywa obecnie w Nowej Zelandii, kręcąc dla wytwórni Universal kolejny film o potworach. człowiek-wilk, co może być iskrą rozpalającą niespokojną koncepcję Dark Universe Universalu, która nie nabrała rozpędu od czasu nieudanej próby wskrzeszenia Toma Cruise'a Mumia.

Ponadto w wideo podcastu Moss twierdzi, że tak nie człowiek-wilk film, więc wszelkie spekulacje, że jest to projekt typu crossover, pozostają w powietrzu.

Tymczasem Universal Studios jest w trakcie budowy całorocznego domu duchów Las Vegas który zaprezentuje niektóre z ich klasycznych filmowych potworów. W zależności od frekwencji może to być impuls, którego potrzebuje studio, aby ponownie zainteresować widzów adresami IP ich stworzeń i nakręcić więcej filmów na ich podstawie.

Otwarcie projektu w Las Vegas ma nastąpić w 2025 r., co zbiegnie się z otwarciem nowego, właściwego parku tematycznego w Orlando o nazwie Epicki wszechświat.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Aktualności

Seria thrillerów „Uznani za niewinnych” Jake’a Gyllenhaala ma wcześniejszą datę premiery

Opublikowany

on

Jake Gyllenhaal uważany jest za niewinnego

Limitowana seria Jake’a Gyllenhaala Domniemany niewinny spada w AppleTV+ 12 czerwca zamiast 14 czerwca, jak pierwotnie planowano. Gwiazda, której Zajazd reboot ma zebrał mieszane recenzje na Amazon Prime, po raz pierwszy od czasu swojego pojawienia się na małym ekranie Zabójstwo: Życie na ulicy w 1994 roku.

Jake Gyllenhaal w „Uznanym za niewinnego”

Domniemany niewinny jest produkowany przez David E. Kelley, Zły robot JJ Abramsa, Warner Bros Jest to adaptacja filmu Scotta Turowa z 1990 roku, w którym Harrison Ford gra prawnika pełniącego podwójną funkcję śledczego poszukującego mordercy swojego kolegi.

Tego typu seksowne thrillery były popularne w latach 90. i zwykle zawierały zwroty akcji. Oto zwiastun oryginału:

Zgodnie z Ostateczny termin, Domniemany niewinny nie odbiega daleko od materiału źródłowego: „…the Domniemany niewinny serial będzie eksplorować obsesje, seks, politykę oraz siłę i granice miłości, gdy oskarżony walczy o utrzymanie rodziny i małżeństwa”.

Następnym krokiem dla Gyllenhaala jest Guy Ritchie film akcji pt W Szarości premiera zaplanowana na styczeń 2025.

Domniemany niewinny to ośmioodcinkowy, limitowany serial, który będzie emitowany w AppleTV+ od 12 czerwca.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie