True Crime
Wywiad: Filmowiec Christina Fontana o swoich „nieustępliwych” dokumentach o prawdziwej zbrodni

Kiedy 21-letnia Christina Whittaker zniknęła w małym miasteczku Hannibal w stanie MO, natychmiast rozpoczęły się gorączkowe poszukiwania. Osiem miesięcy później reżyserka Christina Fontana poznała matkę Whittakera podczas kręcenia filmu dokumentalnego o rodzinach zaginionych osób. Niewiele wiedział Fontana, że ta jedna sprawa poprowadzi ją ciemną ścieżką pełną spisków, zdrad, samobójstw i morderstw. Fontana dokumentuje swoje zaangażowanie w sprawę Whittakera w 6-częściowych dokumentach, Bezwzględny.
Wykorzystując ponad 400 godzin nagrań z badań terenowych i pamiętników wideo nakręconych przez 11 lat, ten dokument śledzi nie tylko złożone poszukiwania zaginionej osoby, ale także podróż filmowca, który zostaje niebezpiecznie usidlony przez dokumentowaną przez nią historię.
Miałam okazję usiąść z Fontaną do dyskusji Bezwzględny, jej dziesięcioletnie zaangażowanie w sprawę i wyzwania związane z byciem tak osobiście zaangażowanym. Wyprodukowane przez Blumhouse Television we współpracy z Stick Figure Entertainment i przesyłane strumieniowo odkrycie +, Bezwzględny to pokręcona, zwrotna, naładowana emocjonalnie sprawa pełna niebezpieczeństw i oszustwa.
Kelly McNeely: Witaj! HOj jesteś?
Krystyna Fontana: Radzę sobie. To były surrealistyczne 24 godziny teraz Bezwzględny w końcu spadła. To była dla mnie bardzo długa podróż. Więc wreszcie możliwość dzielenia się z widzami jest ekscytująca. To bardzo ekscytujące.
Kelly McNeely: Widziałem pierwsze trzy odcinki i nie mogę się doczekać, aż obejrzę resztę, bo to taki absolutnie szalony, zakręcony przypadek. Czy możesz opowiedzieć trochę o swoim zaangażowaniu i być może o tym, jak ewoluowało na przestrzeni czasu, zarówno osobiście, jak i zawodowo?
Krystyna Fontana: Tak, ta historia zaczęła się w 2007 roku, robiłem film dokumentalny o rodzinach zaginionych. Interesowało mnie, jak to jest dla rodzin, które muszą dźwigać ciężar własnych badań i jak to jest, że mogą chodzić do pracy i też to robić. Spotkałem rodziców Christiny latem 2010 roku — na rekolekcjach dla rodzin zaginionych — i naprawdę urzekło mnie poświęcenie i wytrwałość matki Christiny w poszukiwaniu jej i aktywnych wskazówek, które mieli.
Więc pierwotnie miała to być historia pośród innych historii i nagle cała uwaga przeniosła się na sprawę Christiny, ponieważ mama Christiny miała tropy i namierzyli ją w tym mieście oddalonym o 200 mil od ich miejsca zamieszkania. A stamtąd stało się to dreszczykiem emocji. I tak, mam na myśli, oczywiście, widziałeś, jak rozwija się do pewnego stopnia w pierwszych trzech odcinkach, a powiem, że ostatnie trzy odcinki są dość szalone. To naprawdę ekscytująca jazda.
Kelly McNeely: W trakcie tego procesu rozmawiałeś z kilkoma osobami, które być może nie były do końca prawdomówne podczas wywiadów. Jako ankieter, co przychodzi ci do głowy, gdy wiesz, że ktoś cię okłamuje i jak radzisz sobie z tymi rozmowami?
Krystyna Fontana: Właściwie jest to dość trudne, ponieważ dla mnie interesujące w tej historii jest to, że na początku zanurkowałem na głowę w oparciu wyłącznie o upór mamy Christiny, by jej szukać. I wiesz, potrzebowała pomocy. A ja chciałem być kimś, kto był dla niej. I zdałem sobie sprawę, że to było naiwne i nie zawsze byłem obiektywny. Więc powód, dla którego robię kamery z pamiętnika w Bezwzględny dlatego, że chciałem, aby publiczność wiedziała, co czuję w tych momentach, kiedy otrzymywałem informacje, że mogą cię okłamywać lub ukrywać pewne informacje, i jak trudno było mi się z tym zmierzyć. Ponieważ wszedłem w to po ich stronie.
I trudno było to przeforsować i powiedzieć, że naprawdę musisz umieścić tam wszystkie informacje. W przeciwnym razie będziesz próbował ułożyć łamigłówkę bez wszystkich elementów. Więc było mi ciężko, bo im więcej odkrywam w Bezwzględny, tym bardziej skomplikowały się moje relacje z rodziną. I zawsze chciałem być miły w sposób, w jaki do nich podszedłem, kiedy znalazłem pewne informacje. W tej sprawie krąży wiele plotek i było wiele plotek w tym mieście. Więc nie zawsze byłam pewna, co jest prawdziwe, a co nie.
Kelly McNeely: Wyobrażam sobie, że byłaby to bardzo trudna część, tylko dlatego, że jest tyle pogłosek między różnymi przyjaciółmi i członkami rodziny, a także ludźmi, którzy ją znali i ludźmi, którzy nie… czy mógłbyś porozmawiać trochę o próbie zrobienia tego praca detektywistyczna polegająca na przekopywaniu się, aby spróbować znaleźć fakty w tę iz powrotem?
Krystyna Fontana: Tak, wiesz, dlatego zdałem sobie sprawę, że potrzebuję pomocy ze śledczymi. W ostatnich trzech odcinkach sprowadzam jeszcze więcej śledczych, ponieważ nawigacja w tym przypadku była tak trudna. I są konkretne zarzuty o korupcję, które mają miejsce w Hannibalu, które były dla mnie zbyt duże, potrzebowałem profesjonalnej pomocy. Tak więc, na szczęście, wiele pracy detektywa było prowadzone przez funkcjonariuszy organów ścigania, których zaprosiłem do mojego zespołu, ponieważ radzenie sobie z wszystkimi kłamstwami i oszustwami, manipulacją i niebezpieczeństwem było dla mnie bardzo dużymi emocjami. To znaczy, stawiałem się w sytuacjach, w których czułem się zagrożony. A poruszanie się po tym wszystkim nie miałoby miejsca, gdybym nie miał zespołu, który miałem. Byli więc wielką pomocą. Rozumieli miasto i rozumieli pewne zarzuty, które krążyły wokół.
Kelly McNeely: I myślę, że to stanowi świetne przejście do mojego następnego pytania, jak myślisz, jaka była najlepsza decyzja, którą podjąłeś, badając to wszystko? Niezależnie od tego, czy chodziło o sprowadzenie wszystkich innych członków zespołu, czy też podjęłaś decyzję, że jesteś taki, tak się cieszę, że zrobiłem tę jedną konkretną rzecz, ponieważ naprawdę pomogła mi w tym procesie?
Krystyna Fontana: Muszę powiedzieć, że sprowadziłem naprawdę niesamowitego showrunnera, George'a Molla, który wywodzi się z dziennikarstwa. I myślę, że to jedna z najmądrzejszych decyzji, jakie podjąłem, ponieważ chociaż miałem śledczych, mając kogoś na co dzień, który potrafił spojrzeć na to z wielu różnych perspektyw — szczególnie dlatego, że byłem tak zakorzeniony, stał się częścią historii. Więc czasami było mi trudno cofnąć się o krok i powiedzieć: ok, jak obiektywnie na to patrzymy? Myślisz, że niektórzy z ludzi, którzy cię okłamują, są twoimi przyjaciółmi, więc naprawdę miło było mieć George'a w kreatywny i śledczy sposób. Po prostu wiele wniósł do stołu.
Kelly McNeely: Wygląda na to, że to była tylko emocjonalna kolejka górska, czy kiedykolwiek chciałeś po prostu przerwać śledztwo? Powiedzieć, że muszę od tego odejść?
Krystyna Fontana: Tak. Koniec odcinka 5 to bardzo emocjonalny moment, który zobaczysz. A szczególnie, gdy sprawa uderzyła w 10 lat, byłam u kresu rozumu. I ciągle zadawałem sobie pytanie, dlaczego to robię, pomimo wszystkiego, co na mnie czeka, i ciągle pamiętałem, że powodem, dla którego dołączyłem do poszukiwań, było znalezienie sprawiedliwości dla Christiny [Whittaker]. Kiedy zgodziłem się dołączyć do poszukiwań, nie zgadzałem się z załączonymi zobowiązaniami. Nie zgodziłem się pomóc, wiesz, jeśli nikt mnie nie okłamał, albo jeśli nie wszyscy byli naprawdę dobrymi ludźmi. Chodziło o Christinę i pomoc jej córeczce w znalezieniu tego zamknięcia lub ponownym połączeniu się z mamą. Więc to była rzecz, która motywowała mnie do kontynuowania.
Kelly McNeely: Miałeś tak bliski związek z rodziną. I to może znaleźć odpowiedź w późniejszych odcinkach. Ale czy nadal utrzymujesz kontakt z kimś z rodziny? Czy była w ogóle jakaś kontynuacja z córką [Whittakera]?
Krystyna Fontana: Tak, na początku rodzina witała mnie z otwartymi ramionami i to się komplikuje. I myślę, że w dużym stopniu rozumieją komplikacje, które wynikły z tej podróży. I myślę, że jedną z lekcji, które znajdziesz w Bezwzględny jest to, że istnieje wiele niezamierzonych konsekwencji, gdy rodzina musi przejąć kontrolę nad własnym dochodzeniem.
Rodziny nie są obiektywne, mają naturalną tendencję do chronienia się nawzajem, chronienia się nawzajem przed osądzaniem i naturalny strach przed rodzicami, że jeśli zostaną osądzeni, nikt nie będzie chciał pomóc. Więc wiem, że istnieje wiele surowych emocji związanych z rzeczami, które odkrywamy. Ale musiałem pozostać wierny tej historii. Wszystko, co miało znaczenie dla sprawy, ponieważ to może sprowadzić Christinę do domu. Więc utrzymujemy kontakt i staramy się skupić na znalezieniu Christiny.
Kelly McNeely: To dość długi proces, w który prowadziłeś nas przez tyle lat. Czy możesz opowiedzieć trochę o podróży od początku do końca i o tym, jak to jest zrobić wszystko teraz? Sądzę, że sprawa wciąż trwa, ale żeby ten ostateczny projekt miał Bezwzględny zakończony?
Krystyna Fontana: Tak, mam na myśli, to takie surrealistyczne uczucie. Zacząłem projekt ponownie, na innych rodzinach i na tym, jak przerodził się w sprawę Christiny, a wpływ, jaki wywarł na moje życie, był dość znaczący. Emocjonalnie i podchodzę do tego bardzo surowo. I znowu, w ostatnich trzech odcinkach, wzrasta, ponieważ wszystko, co na mnie czeka, wzrasta, a Christina Whittaker stała się częścią mnie.
Nigdy jej nie spotkałem, wiesz, ale była w moich myślach, dostaję te tropy, wiesz, w pracy, na siłowni, w domu, to była tylko część mojego życia, i zobaczyć to i możliwość podzielenia się w końcu historią z prawdziwymi widzami kryminalnymi podczas odkrycia+ jest dla mnie szczególnie ekscytujące, ponieważ wiem, że są oni tak samo namiętni i uparci jak ja, że nie poddamy się, dopóki nie uzyskamy sprawiedliwości za Krystyna.
Z jednej strony chcę powiedzieć, że to ulga, że w końcu jestem w stanie to ujawnić. To ekscytujące powiedzieć ok, co myślicie? I wiesz, otrzymuję leady nawet w pierwszych trzech odcinkach, mój telefon dzwoni do ludzi, którzy zgłaszają się do sprawy. I to jest moja nadzieja. Mam nadzieję, że ludzie mający bezpośrednią wiedzę na temat tego, co stało się z Christiną, zobaczą wystarczająco odważnych ludzi, którzy wystąpili, i to ich zainspiruje do powiedzenia: okej, nie jestem sam. Już czas, zróbmy to. Więc z pewnością daje to o wiele więcej.
[Dzwoni telefon Fontany, ona szybko go sprawdza]
Nawiasem mówiąc, to był trop od Hannibala.
Kelly McNeely: To dzwonił Hannibal Missouri? Czy to jest jak wszystkie godziny dnia?
Krystyna Fontana: Dzwonią o każdej porze dnia. Tak się dzieje. Przez cały dzień otrzymuję telefony i wiadomości od ludzi z Hannibal, którzy chcą dzielić się znanymi im informacjami, ponieważ uważają, że to może pomóc. I cieszę się z tego.
Kelly McNeely: Czy prawdziwe przestępstwo zawsze cię interesowało? Czy to naprawdę zaczęło się od tej sprawy? Skąd to zainteresowanie pracą detektywa, którą rozwinąłeś w trakcie pracy? Bezwzględny?
Krystyna Fontana: Moją ulubioną kreskówką jako dziecko była Scooby Doo. Więc nie wiem, czy to się tam zaczęło. I zawsze bardzo interesowały mnie tajemnice. Myślę, że moją pasją były filmy dokumentalne, ponieważ po prostu uważam, że w życiu są pewne historie, które są po prostu bardziej szalone niż fikcja, prawda? To po prostu niesamowite, prawdziwe historie, które można tam znaleźć. A ja chciałem zrobić ten dokument, bo miałem pasję, żeby zrobić coś, co przynajmniej wpłynęłoby pozytywnie na czyjeś życie, a także użyć medium, które kocham – czyli filmu – to byłoby super. Dlatego właśnie się w to wpakowałem. Ale tak, odkrywanie rzeczy, tajemnica tego wszystkiego, jest czymś, co zawsze mnie interesowało, myślę.
Kelly McNeely: Czy jest to coś, co chcesz kontynuować, może z innymi historiami, teraz, gdy zmoczyłeś nogi w tej naprawdę szalonej sprawie?
Krystyna Fontana: Tak, wiesz, śledziłem wiele rodzin zaginionych, których spotykałem na samym początku tego procesu. Od tego czasu poznałem wiele niesamowitych rodzin. I wszyscy z nich są nieugięci we własnych sprawach, bez względu na to, czy próbują znaleźć sprawiedliwość dla swojej zamordowanej — zaginionej lub zamordowanej — ukochanej osoby lub zaginionej osoby. I chciałbym się podzielić tymi historiami. Myślę, że ujawnienie wszystkich ich historii jest naprawdę wartościowe. Więc patrzę na takie rzeczy. A Discovery+ to niesamowite miejsce, ponieważ są bardzo zainteresowani sprawiedliwością, a także rozpowszechnianiem tych historii. Więc tak, mam nadzieję, że podzielę się jak najwięcej.
Pierwsze trzy odcinki Bezwzględny streamuj wyłącznie w Discovery+ od 28 czerwca, a kolejne odcinki będą dostępne w każdy poniedziałek. Więcej prawdziwych treści kryminalnych można znaleźć w moim wywiadzie z producentką Jacqueline Bynon na Klaun i Candyman

Kino
Dokument Netflix „Diabeł w procesie” bada paranormalne twierdzenia dotyczące „Obecności 3”

O czym to jest Lotaryngia Warren i jej ciągła kłótnia z diabłem? Być może dowiemy się tego z nowego dokumentu Netfliksa pt Diabeł na rozprawie która będzie miała swoją premierę Październik 17, a przynajmniej zobaczymy, dlaczego zdecydowała się zająć tą sprawą.
W 2021 r. wszyscy ukrywali się w swoich domach, a każdy, kto miał tzw HBO Max subskrypcja może przesyłać strumieniowo „Przywoływanie 3” dzień i data. Otrzymał mieszane recenzje, może dlatego, że nie była to zwykła opowieść o nawiedzonym domu Wyczarowywanie wszechświata jest znany z. Miało to raczej charakter kryminalny niż dochodzeniowy dotyczący zjawisk paranormalnych.
Podobnie jak w przypadku wszystkich opartych na Warren Konwencja kino, Diabeł mnie do tego zmusił Film powstał na podstawie „prawdziwej historii” i Netflix poddaje się temu twierdzeniu Diabeł na rozprawie. E-zin Netflixa wszystko wyjaśnia historię:
Proces 19-letniego Arne Cheyenne Johnsona, często nazywany sprawą „diabeł mnie do tego zmusił”, szybko stał się przedmiotem wiedzy i fascynacji po tym, jak w 1981 r. trafił do ogólnokrajowych wiadomości. Johnson twierdził, że zamordował swoich 40-latków. letniego właściciela domu, Alana Bono, będącego pod wpływem sił demonicznych. Brutalne morderstwo w Connecticut zwróciło uwagę samozwańczych demonologów i badaczy zjawisk paranormalnych Eda i Lorraine Warrenów, znanych z dochodzenia w sprawie niesławnego nawiedzenia w Amityville na Long Island kilka lat wcześniej. Diabeł na rozprawie opowiada o niepokojących wydarzeniach poprzedzających morderstwo Bono, procesie i jego następstwach, korzystając z relacji z pierwszej ręki osób bliskich sprawie, w tym Johnsona”.
Następnie jest linia logiczna: Diabeł na rozprawie bada pierwszy i jedyny przypadek „opętania” oficjalnie użytego jako obrona w procesie o morderstwo w USA. Ta niezwykła historia, włączając relacje z pierwszej ręki na temat rzekomego opętania przez diabła i szokującego morderstwa, zmusza do refleksji nad naszym strachem przed nieznanym.
W każdym razie ten dodatek do oryginalnego filmu może rzucić trochę światła na to, jak dokładne są te „prawdziwe historie” filmy Conjouring i ile zależy tylko od wyobraźni scenarzysty.
True Crime
Po prawie dekadzie podejrzany został aresztowany za morderstwa na Long Island „Gilgo Beach”

W 2010 roku sprawa zaginionej Shannan Gilbert doprowadziła urzędników do przerażającego odkrycia. Znaleziono 11 ciał. Podejrzany Rexa Heuermanna, 59, został oficjalnie aresztowany w czwartek i został oskarżony o 3 morderstwa 3 kobiet: Amber Lynn Costello, 27, Megan Waterman, 22 i Melissa Barthelemy, 24.
Został również uznany za głównego podejrzanego w sprawie zabójstwa 25-letniej Maureen Brainard-Barnes. Heuermann nie przyznał się do postawionych mu 3 zarzutów morderstwa pierwszego stopnia i trzech zarzutów morderstwa drugiego stopnia. Sędzia nakazał zatrzymanie go bez kaucji.

Chaotyczny, mrożący krew w żyłach telefon pod numer 911 ostatecznie doprowadził do odkrycia tych ofiar. Shannon Gilbert, lat 24, zadzwoniła gorączkowo, mówiąc: „Coś się ze mną stanie… ktoś mnie ściga… proszę”. Poszukiwania jej zakończyły się 8 miesięcy później, ale szukając jej ciała, w ciągu następnych kilku dni znaleźli szczątki innych ofiar, które były kobietami.

„Rex Heuermann to demon, który chodzi wśród nas, drapieżnik, który zrujnował rodziny” – powiedział w piątek komisarz policji hrabstwa Suffolk, Rodney Harrison. Stwierdził, że „Nawet z tym aresztowaniem nie skończyliśmy. Jest więcej pracy do wykonania w tym śledztwie w odniesieniu do innych ofiar ciał Gilgo Beach, które zostały odkryte” Niektóre szczątki znaleziono już w 1996 roku.
Z dokumentów sądowych wynikało, że podejrzany będzie szukał aktualności w śledztwie. Szukał zdjęć ofiar i ich rodzin. Przeszukał także „Dlaczego seryjny morderca z Long Island nie został złapany” i aktualne informacje na temat śledztwa.

Jednym z dowodów użytych do powiązania go z morderstwami są telefony z nagrywarką, które były używane do kontaktowania się z prostytutkami, a następnie wyrzucane po ich zabiciu. E-mail, który był używany z tymi telefonami z nagrywarką, był powiązany z tysiącami wyszukiwań związanych z osobami świadczącymi usługi seksualne, pornografią związaną z sadystycznymi torturami i pornografią dziecięcą. Telefony z nagrywarką zostały namierzone w Massapequa Park, gdzie mieszka podejrzany.
Kolejnym dowodem łączącym go z tymi morderstwami były kosmyki włosów. W jutowym płótnie przywiązanym do jednej z ofiar znaleziono włos, który został przetestowany pod kątem dopasowania DNA do podejrzanego. Stwierdzono, że jest to dopasowanie na podstawie próbki DNA pobranej ze skórki w pudełku po pizzy, które zostało wyrzucone. Kolejny kosmyk włosów znaleziony na 3 ofiarach został przetestowany i należał do żony podejrzanego. Stwierdzono, że uważają, że spadł z ubrania podejrzanego. Zgodnie z aktami sądowymi była poza stanem w czasie, gdy miały miejsce te 3 morderstwa.

Kolejny dowód dostarczył świadek, który stwierdził, że widział Chevroleta Avalanche prowadzonego przez mężczyznę z jedną z ofiar w środku. Później odkryto, że podejrzany był zarejestrowany na Chevroleta Avalanche.

Wśród 11 ofiar jest 10 dorosłych kobiet i jedna mała dziewczynka. Niektóre inne ofiary to Jessica Taylor, Valerie Mack i Shannan Gilbert. Wszystkie były dwudziestokilkuletnimi kobietami. Z czterech ofiar, które były powiązane z podejrzanym, były one podobne, ponieważ wszystkie były prostytutkami i były drobne. Stwierdzono również, że miejsca zbrodni były podobne, ponieważ ofiary znaleziono związane na głowie, a ich brzuch i nogi były zakryte płótnem kamuflażowym.
Wszystkie szczątki ofiary znaleziono w pobliżu Gilgo Beach. Dokładniej w pobliżu Ocean Park, po drugiej stronie odcinka autostrady między Nassau a hrabstwem Suffolk. Sześć ofiar znaleziono mniej niż milę od siebie. Niektóre szczątki, które zostały częściowo znalezione na Wyspie Ognia, są nadal nieznane. Na ten moment nie ujawniono wszystkich nazwisk ofiar.

Niektórzy sąsiedzi powiedzieli, że byli zszokowani, gdy dowiedzieli się, że podejrzanym w tej sprawie był Rex Heuermann. Jest żonaty i ma 2 dzieci. Byli opisani jako samotnicy, ale wszyscy byli przyjaźni. Był architektem Manhattanu od 1987 roku.
Jeden z sąsiadów, Devilliers, powiedział stacji informacyjnej: „Jesteśmy tu od około 30 lat, a facet jest cichy, nigdy nikomu nie przeszkadza. Byliśmy trochę zszokowani, prawdę mówiąc. Później stwierdził: „Jak powiedziałem, jesteśmy w szoku. Ponieważ jest to bardzo, bardzo spokojna okolica. Wszyscy się znają, wszyscy nasi sąsiedzi, wszyscy się przyjaźnimy. To nigdy nie było problemem”.

Inni sąsiedzi nie byli już tak optymistyczni. Sąsiad Libardi mówi: „Ten dom wystaje jak bolący kciuk. Były zarośnięte krzewy, przed domem zawsze było drewno. To było bardzo przerażające. Ja bym tam dziecka nie posłała.” Sąsiad Auslander stwierdził: „To było dziwne. Wyglądał na biznesmena. Ale jego dom to śmietnik.
W przypadku skazania na podstawie obecnych zarzutów podejrzany odsiedziałby kilka wyroków dożywocia. Obecnie sprawa jest nadal w toku. Rodzinom ofiar składamy kondolencje w tym trudnym czasie. Co myślisz o tej sprawie? Daj nam znać w komentarzach poniżej. Możesz również sprawdzić doniesienia prasowe w tej sprawie poniżej.
Kino
Zapomnij o „Christine”, Czarna Wołga to prawdziwy demoniczny samochód

W 1983 roku Stephen King wydał swój opętany amerykański horror samochodowy Christine ale lata wcześniej Czarna Wołga terroryzował ulice Polski, a niektórzy uważają, że nie jest to konstrukt z horroru. Ale żeby zrozumieć, dlaczego, musimy zrobić małą lekcję historii. Nie martw się, to bezbolesna chwila mikronauki.
W latach trzydziestych Europa Środkowa przeżywała, powiedzmy, kryzys. Polska została dość mocno uderzona przez nazistów i Związek Radziecki, z których każdy zajął dwa różne terytoria. Naziści chcieli zabić wszystkich Polaków, podczas gdy Sowieci chcieli ich deportować (a następnie zabić). To był bardzo burzliwy czas.

Po zakończeniu wojny (polski ruch oporu pomógł pokonać Niemców) narodziła się nowa era; epoki komunistycznej. Pomijając długie wyjaśnienia politycznego hijinx, istniały organizacje zwane „tajną policją”, które pomagały utrzymać na urzędach autokratów, czyli polityków posiadających najwyższą władzę. Jedną z tych sił była tzw NKWD. Ich praca? Represje polityczne.
W latach 1952-1989 Polską rządził rząd komunistyczny. Co to ma wspólnego z demonicznym samochodem, pytasz? Cóż, kierowane przez Sowietów NKWD nadzorowało produkcję Czarnej Wołgi (czarna farba była tania w użyciu) i wykorzystywało je w swoich patrolach, przerażając obywateli.
Ale niektórzy uważają, że sam diabeł dostał się w posiadanie jednego z tych samochodów w latach 60. i 70. i jeździł po gettach dla dzieci i niczego niepodejrzewających dorosłych. The Legenda miejska mówi, że sam diabeł podjeżdżał obok kogoś i prosił o czas lub coś do konwersacji, a następnie zabijał ich tam, gdzie stali.

Czarna Wołga miałby też tablicę rejestracyjną z numerem „666”, niektórzy twierdzą też, że miał też firanki w oknach. Jedynym sposobem na ucieczkę przed demonicznym kierowcą było powiedzenie „Nadszedł czas Boga”, a pojazd po prostu znikał. Niektóre historie mówią, że kierowca nie zabiłby cię na miejscu, ale mówią, że umrzesz o tej samej porze następnego dnia.
Inna, być może bardziej realistyczna, ale konspiracyjna wersja opowieści mówi, że samochody zachowywałyby się tak, jak powyżej, ale to nie diabeł za kierownicą, ale agenci KGB porywali dzieci i kradli ich krew i narządy na zachodni czarny rynek.
Na podstawie tej wersji historii nakręcono film z 1973 roku, zatytułowany odpowiednio: Czarna Wołga. Po premierze filmu w Polsce został szybko zakazany.
Podczas kręcenia, reżyser Patryk Symański chciał użyć prawdziwej czarnej Wołgi, ale nie mógł, bo przestraszeni mieszkańcy na widok samochodu nie chcieli wyjść, co uniemożliwiło kręcenie w plenerze. Ostatecznie Symański nigdy więcej nie nakręcił filmu obwiniającego Czarna Wołga za bycie przeklętym. Czy ukryli ten fakt w Dreszcz doktor?
Kolejny, bardziej superbohaterski film, który nie ma nic wspólnego z legendą, ale przedstawia Wołgę, nosi tytuł „Czarna błyskawica” z 2009 roku. Chitty Chitty Bang Bang spotyka się Transformatory spotyka się Zielona Latarnia.
Ta legenda przetrwała próbę czasu i jest znana nawet w Mongolii. W jeszcze innej wersji opowieści kultyści używali samochodu do przeszukiwania ulic w poszukiwaniu dzieci do składania krwawych ofiar.
Podobnie jak w przypadku większości miejskich legend i przerażających opowieści, Czarna Wołga jest prawdopodobnie czymś wymyślonym jako metafora ponurych czasów w historii Europy Wschodniej. Ale fakt, że tak wielu ludzi wciąż boi się jego obecności, sprawia, że zastanawiasz się, która wersja tej miejskiej legendy przestraszyła ich najbardziej.