Kontakt z nami

Aktualności

[Wywiad] iHorror rozmawia z reżyserami Jonathanem Milottem i Cary Murnionem o „Becky”

Opublikowany

on

Brutalny horror o inwazji na dom z Kevinem Jamesem jako neonazistowskim przywódcą sekty walczącym z 13-latkiem? Wydaje się idealnie pasować do Jonathana Milotta i Cary'ego Murniona, reżyserów takich filmów z gatunku off the wall jak Łyski i Bushwicka. Jak można się domyślić z Recenzja Timothy'ego Rawlesa Becky Jesteśmy fanami tego gatunku horroru z gwiazdorską obsadą. Miałem szczęście porozmawiać z reżyserami i omówić produkcję.

Jakub Davison: Tak więc, zaczynając, oboje pracowaliście razem przy reżyserowaniu wielu filmów. Jak się poznaliście, jak się spotkaliście?

Jonathana Milotta i Cary'ego Murniona: Tak, poznaliśmy się w szkole. Chodziliśmy razem do Carson School Of Design. Zaczęliśmy od projektowania i animacji i razem założyliśmy firmę. W wolnym czasie robiliśmy wiele eksperymentów i odkrywaliśmy jak najwięcej fajnych i zabawnych rzeczy, nie zarabiając na tym. To doprowadziło nas do wyreżyserowania kilku filmów krótkometrażowych i to doprowadziło nas do South By Southwest, gdzie następnie wyreżyserowaliśmy filmy fabularne.

JD: Jak się z tym związałeś Becky?

JM + CM: Becky została nam dostarczona przez naszych menedżerów i agentów. Mieli scenariusz i naprawdę na niego odpowiedzieliśmy, ale mieliśmy na to znaczący punkt widzenia. Co wiązało się z pewnymi zmianami. Tak więc, kiedy przedstawiliśmy to producentom, przyszliśmy do nich z myślą, że spodobało nam się założenie, ale mieliśmy kilka pomysłów, które naprawdę spełniłyby to założenie. Podjęliśmy to i zgodzili się z nami, co dało nam czas na współpracę z innymi scenarzystami Ruckusem [Skye] i Lane [Skye], aby naprawdę doprowadzić scenariusz i film do miejsca, w którym uważaliśmy, że jest jego pełny potencjał. Stamtąd rzuciliśmy, sfinansowaliśmy i oto jesteśmy.

Zdjęcie za pośrednictwem IMDB

JD: Co według Ciebie było główną rzeczą, która przyciągnęła Cię do projektu?

JM + CM: Myślę, że dla nas to naprawdę wyjątkowy pomysł 13-letniej dziewczynki w filmie o zemście. To było coś, czego nigdy wcześniej nie widzieliśmy. Jeden ze sposobów, w jaki opisaliśmy ten film, był niezwykle brutalny Kevin sam w domu. Myślę, że to fajny sposób na szybkie przedstawienie. Ale kiedy się nad tym zastanowić, nie ma zbyt wielu takich filmów, jest dużo filmów o zemście. Jest ich sporo Kevin sam w domu jak filmy lub thrillery o inwazji w domu, ale nic takiego. Dla nas było to zebranie wszystkich tych odmiennych elementów ze wszystkich innych wspaniałych filmów, które kochamy i połączenie ich w jeden naprawdę intensywny, pełen przemocy thriller zemsty, który naprawdę do nas przemówił.

JD: O przemocy. Chciałem o tym porozmawiać, ponieważ byłem pod wielkim wrażeniem! Na przykład gore FX był naprawdę znakomity. Byłem pod wrażeniem, że większość z nich wydawała się praktyczna. Możesz o tym porozmawiać?

JM + CM: To jest coś, co zawsze kochaliśmy w filmach gatunkowych, czym jest ten rodzaj filmu. Prawdziwy, instynktowny, namacalny, krwawy (śmiech) makabryczny efekt. Jeden z naszych ulubionych filmowców [Quentin] Tarantino radzi sobie tak dobrze. Po prostu wnosi do tego poziom realizmu, który jest po prostu potrzebny w tego rodzaju gatunku. Musisz w to uwierzyć. Nie możesz po prostu wytrysnąć wszędzie fałszywej krwi CG. Musisz mieć poczucie, że krew wypływająca z dłoni osoby to robi, a następnie spryskuje jej twarz. W tym momencie jest coś z poziomem CG. Uwielbiam oglądać niektóre filmy z Gwiezdnych Wojen, filmy Marvela, jakość grafiki komputerowej, którą mogą zrobić na tym poziomie, jest naprawdę, naprawdę imponująca, inspirująca i mam nadzieję, że będzie się z nimi bawić. Ale myślę, że przy takim filmie czujesz się o wiele bardziej intensywny, kiedy masz tę lepką, lepką (śmiech) krew w oku na planie.

JD: A propos, wzdrygnąłem się podczas sceny „oko”. To było dobre!

JM + CM: Dziękuję Ci!

JD: Chciałem trochę porozmawiać o castingu. Dwóch głównych bohaterów, jest Joel McHale i Kevin James, którzy są znani przede wszystkim ze swojej pracy komediowej. Jak się przywiązali i jak wyglądała praca z nimi w tak innej roli?

JM + CM: To było coś, co chcieliśmy zrobić od samego początku, rzucając obie te postacie. Wiemy, że chcieliśmy zdobyć kultowego przywódcę w postaci Jamesa, który byłby charyzmatyczny i intelektualny oraz kogoś, z kim prawie byś poszedł na piwo. Kogoś, kto wydaje się przyjazny i po prostu uwierzyłbyś w to, co powiedział. Kiedy film się zaczyna, musi dostać się do tego domu i zapracować do środka. Chcieliśmy tego na początku. Chcieliśmy, aby ktoś, w kogo można uwierzyć, prowadzi wielu ludzi i manipuluje wieloma ludźmi. Ale nie odwrotnie, chcieliśmy być szokujący, kiedy zaczął swoje narcystyczne, nienawistne ideologiczne pomysły, które po prostu zaskakują. Myślę, że wychodzenie z przyjaznej twarzy, takiej jak Kevin James, jest tym bardziej szokujące i dziwniejsze. To naprawdę przewraca widza do góry nogami, tak samo jak postać Joela. Gra ojca, a Joel McHale przez większość czasu grał postacie bardzo ironiczne i prawie zawsze sięgające po żart, w pewnym sensie sarkastyczny. Więc masz go w roli osoby, która jest szczera, który jest trochę wadliwym ojcem, robiącym wszystko, co w jego mocy, ze swoją nastoletnią dziewczyną. Pomyśleliśmy tylko, że są interesujące, podważając swoje typowe role i powiedziałbym, że się opłaciło.

Zdjęcie za pośrednictwem IMDB

JD: Zgadzam się! To było dość szokujące. O tytułowej roli Becky, w jaki sposób zaangażowała się Lulu Wilson i jak wyglądała praca z nią przy tego rodzaju roli?

JM + CM: Śledziliśmy Lulu przez jakiś czas i od chwili, gdy otrzymaliśmy ten scenariusz, wiedzieliśmy, że to ona musi być tą jedyną! Jest teraz jednym z najbardziej utalentowanych młodych aktorów. Od Ouija aż do Ostre przedmioty. Ona po prostu oszałamia nas, ponieważ jest wielu dobrych aktorów dziecięcych, ale aktorów w jej wieku, którzy naprawdę potrafią osiągnąć ten emocjonalny zakres. Czy to przestraszona, przerażona, zła, wiesz, że mogłaby to wszystko zrobić. Widzieliśmy to już wcześniej w niektórych jej pracach. Była właściwie tą, której chcieliśmy od samego początku i ona była. Uwielbiała scenariusz od samego początku, więc mieliśmy szczęście, że była zaangażowana. Wtedy, jeśli chodzi o to, kiedy byliśmy z nią na planie, było nawet lepiej, niż mogliśmy sobie wyobrazić. Dosłownie, pierwszego dnia zdjęć i prawdopodobnie drugiego zdjęcia, które zrobiliśmy z nią, musiała zareagować, gdy ukochana osoba została zaatakowana i wydała gardłowy, namiętny krzyk! Tutaj można było odróżnić wielkiego aktora od przeciętnego. Kogoś, kto naprawdę mógłby krzyknąć i naprawdę zamknąć zestaw, jeśli wszyscy patrzą na nią z szokiem i zaskoczeniem. Z intensywnością, którą włożyła do tego, szczególnie w tym wieku, odwróć się i bądź szczęśliwym dzieciakiem, gdy tylko kamera przestanie się obracać. Ale tego dnia natychmiast nadała ton i myślę, że wszyscy wiedzieli, że mówiła poważnie.

JD: Zgoda! Właśnie zobaczyłem film na moim laptopie i ten krzyk mną wstrząsnął. Jestem pewien, że gdybym zobaczył go w HD w kinach, zdmuchnąłby mnie. A jeśli chodzi o tytułową bohaterkę, jak opisałabyś Becky?

JM + CM: Cóż, myślę, że Becky jest zbuntowaną nastolatką, jak większość 13-letnich dziewcząt, wiesz, jest trochę odnalezienia siebie. Patrzymy na to z perspektywy filmu o dojrzewaniu. I myślę, że to ważna część tego, że przeżywa jakąś stratę, radzi sobie z dorastaniem, dla nas to była ważna część kulminacji filmu, to było to, co stało się dziś ze światem, gdy ich przywódcy, ich rodzice i świat po prostu im to pokazuje  pewien sposób bycia moralnym i etycznym i oczekujemy, że nasze dzieci dorosną w określony sposób. Ale dorastają w świecie, który może nie jest tak czysty moralnie i etycznie, jak wtedy, gdy dorastaliśmy. Myślę, że to jest coś, co chcieliśmy zbadać, że świat, w którym żyje, dyktuje jej świat, w którym ostatecznie się znajdzie i myślę, że mam nadzieję, że to  trochę zaskakujące, a to zmusi Cię do przemyślenia.

Becky jest na żądanie i cyfrowym oraz w wybranych punktach drive-in 5 czerwca 2020 r

 

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kliknij, aby dodać komentarz

Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz Zaloguj

Dodaj komentarz

Aktualności

Russell Crowe wystąpi w kolejnym filmie o egzorcyzmach, ale to nie jest kontynuacja

Opublikowany

on

Może to dlatego Egzorcysta w zeszłym roku obchodził swoje 50-lecie, a może to dlatego, że starzejący się aktorzy, zdobywcy Oscara, nie są zbyt dumni, aby przyjmować mało znane role, ale Russell Crowe ponownie odwiedza Diabła w kolejnym filmie o opętaniu. I nie jest to związane z jego ostatnim, Egzorcysta Papieża.

Według Collidera film pt Egzorcyzm pierwotnie miał zostać wydany pod tą nazwą Projekt Georgetown. Prawa do wydania w Ameryce Północnej były kiedyś w rękach Miramax, ale potem trafiły do ​​Vertical Entertainment. Premiera odbędzie się 7 czerwca w kinach, a potem trafi na ekrany kin Dreszcz dla subskrybentów.

Crowe wystąpi także w tegorocznym nadchodzącym filmie Kraven the Hunter, który wejdzie do kin 30 sierpnia.

Jeśli chodzi o Egzorcyzmy, Collider zapewnia nam o co chodzi:

„Film koncentruje się wokół aktora Anthony’ego Millera (Crowe), którego kłopoty wychodzą na pierwszy plan, gdy kręci horror o zjawiskach nadprzyrodzonych. Jego córka, z którą był w separacji (Ryana Simpkinsa) musi dowiedzieć się, czy popadł w dawne uzależnienia, czy też dzieje się coś jeszcze bardziej przerażającego. „

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Kino

Nowy zwiastun filmu „Deadpool i Wolverine” z ładunkiem F-Bomb: film Bloody Buddy

Opublikowany

on

Deadpoola i Wolverine’a może być filmem o kumplach dekady. Dwóch heterodoksyjnych superbohaterów powraca w najnowszym zwiastunie letniego hitu, tym razem z większą liczbą bomb atomowych niż w filmie gangsterskim.

Zwiastun filmu „Deadpool i Wolverine”.

Tym razem uwaga skupia się na Wolverinie granym przez Hugh Jackmana. Nasycony adamantium X-Man urządza niezłą imprezę, gdy na scenie pojawia się Deadpool (Ryan Reynolds), który następnie z samolubnych powodów próbuje go przekonać do połączenia sił. Rezultatem jest zwiastun pełen wulgaryzmów Dziwne niespodzianka na koniec.

Deadpool i Wolverine to jeden z najbardziej oczekiwanych filmów roku. Premiera odbędzie się 26 lipca. Oto najnowszy zwiastun. Jeśli jesteś w pracy i nie masz przestrzeni prywatnej, możesz założyć słuchawki.

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie

Aktualności

Oryginalna obsada Blair Witch prosi Lionsgate o retroaktywne pozostałości w świetle nowego filmu

Opublikowany

on

Obsada Blair Witch Project

Jasona Bluma planuje ponowne uruchomienie Blair Witch Project drugi raz. To dość duże zadanie, biorąc pod uwagę, że w żadnym z wznowień ani sequeli nie udało się uchwycić magii filmu z 1999 roku, który wprowadził found footage do głównego nurtu.

Pomysł ten nie zaginął w oryginale Blair Witch obsada, z którą niedawno się skontaktował Lionsgate prosić o to, co ich zdaniem stanowi sprawiedliwą rekompensatę za swoją rolę kluczowy film. Lionsgate uzyskał dostęp do Blair Witch Project w 2003 r., kiedy dokonali zakupu Artisan Rozrywka.

Blair wiedźma
Obsada Blair Witch Project

Jednakże, Artisan Rozrywka przed zakupem było niezależnym studiem, co oznacza, że ​​aktorzy nie byli jego częścią SAG-AFTRA. W rezultacie obsada nie ma prawa do takich samych pozostałości z projektu, jak aktorzy w innych dużych filmach. Obsada nie uważa, że ​​studio powinno móc w dalszym ciągu czerpać zyski z ich ciężkiej pracy i wizerunków bez godziwego wynagrodzenia.

Ich ostatnia prośba o to prosi „istotne konsultacje na temat przyszłego restartu, kontynuacji, prequelu, zabawki, gry, przejażdżki, pokoju ucieczki itp., podczas których można zasadnie założyć, że imiona i/lub podobizny Heather, Michaela i Josha będą powiązane w celach promocyjnych celów w sferze publicznej.”

Projekt Blair Witch

W tym czasie, Lionsgate nie przedstawił żadnego komentarza w tej sprawie.

Pełne oświadczenie obsady znajdziecie poniżej.

NASZE PROŚBY LIONSGATE (Od Heather, Michaela i Josha, gwiazd „The Blair Witch Project”):

1. Z mocą wsteczną + przyszłe płatności rezydualne na rzecz Heather, Michaela i Josha za usługi aktorskie świadczone w pierwotnym BWP, równoważne sumie, która zostałaby przydzielona przez SAG-AFTRA, gdybyśmy mieli odpowiedni związek lub reprezentację prawną w momencie kręcenia filmu .

2. Znaczące konsultacje na temat wszelkich przyszłych restartów, sequeli, prequeli, zabawek, gier, przejażdżek, escape roomów itp., w których można zasadnie założyć, że imiona i/lub podobizny Heather, Michaela i Josha będą powiązane w celach promocyjnych w sferze publicznej.

Uwaga: nasz film doczekał się już dwukrotnie wznowień i za każdym razem był rozczarowaniem z punktu widzenia fanów/kasy/krytycznego. Żaden z tych filmów nie powstał przy znaczącym udziale twórczym oryginalnego zespołu. Jako znawcy, którzy stworzyli Blair Witch i od 25 lat słuchają tego, co kochają i pragną fani, jesteśmy Waszą największą, choć dotychczas niewykorzystaną tajną bronią!

3. „The Blair Witch Grant”: Dotacja w wysokości 60 tys. (budżet naszego oryginalnego filmu), wypłacana corocznie przez Lionsgate nieznanemu/aspirującemu twórcy filmów gatunkowych w celu pomocy w realizacji ich pierwszego filmu fabularnego. Jest to DOTACJA, a nie fundusz rozwoju, dlatego Lionsgate nie będzie właścicielem żadnych praw podstawowych do projektu.

PUBLICZNE OŚWIADCZENIE REŻYSERÓW I PRODUCENTÓW „THE BLAIR WITCH PROJECT”:

Gdy zbliżamy się do 25. rocznicy powstania The Blair Witch Project, naszą dumę ze świata historii, który stworzyliśmy i wyprodukowanego przez nas filmu, potwierdza niedawne ogłoszenie o ponownym uruchomieniu gry przez ikony horroru Jasona Bluma i Jamesa Wana.

Choć my, twórcy oryginalnego filmu, szanujemy prawo Lionsgate do zarabiania na własności intelektualnej według własnego uznania, musimy podkreślić znaczący wkład oryginalnej obsady — Heather Donahue, Joshua Leonard i Mike Williams. Jako dosłowne twarze tego, co stało się franczyzą, ich podobieństwa, głosy i prawdziwe nazwiska są nierozerwalnie związane z The Blair Witch Project. Ich wyjątkowy wkład nie tylko określił autentyczność filmu, ale nadal przemawia do widzów na całym świecie.

Świętujemy dziedzictwo naszego filmu i wierzymy, że aktorzy zasługują na uznanie za ich trwałe związki z serią.

Z poważaniem, Eduardo Sanchez, Dan Myrick, Gregg Hale, Robin Cowie i Michael Monello

Recenzja „Wojny domowej”: czy warto obejrzeć?

Kontynuuj czytanie